Wolność, którą trzeba pielęgnować. Obchody 4 Czerwca w Opolu

opowiecie.info 1 dzień temu

Opole uczciło rocznicę pierwszych wolnych wyborów z 1989 roku. Wspomnienia dawnych działaczy, refleksje samorządowców i zaangażowanie młodzieży przypomniały o wadze demokracji i solidarności.

Symboliczne złożenie kwiatów pod tablicą pamiątkową na Placu Wolności w Opolu rozpoczęło 4 czerwca obchody Dnia Wolności i Praw Obywatelskich oraz 36. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów w powojennej Polsce. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych, byli działacze opozycji demokratycznej, a także mieszkańcy miasta.

Prawo wyboru – nic lepszego nie wymyślono – mówił Janusz Wójcik, opozycjonista i uczestnik wydarzeń z 1989 roku. – Rozwaliliśmy ich w Senacie, w Sejmie wzięliśmy wszystko. A potem poszło z górki. Dziś mamy paletę wyborów – od kandydata na hulajnodze po mistrza gaśnicy. To właśnie jest wolność.

Przywoływane były nie tylko sukcesy z przeszłości, ale również aktualne wyzwania stojące przed demokracją. Marszałek województwa opolskiego, Szymon Ogłaza, zwrócił uwagę na znaczenie wspólnoty wartości w zmieniających się czasach.

To, iż tu jesteśmy, tak różni, z różnych środowisk, już jest manifestacją. Bo wolność, prawa obywatelskie, to nie tylko historia. To coś, o czym musimy pamiętać i czego musimy bronić każdego dnia – podkreślił Ogłaza. – Nie byłoby tego dnia bez Lecha Wałęsy, pierwszego demokratycznie wybranego prezydenta. Dlatego tak ważne jest, by nie odchodził na emeryturę – przez cały czas potrzebujemy autorytetów.

W refleksyjny ton włączyła się także prof. Dorota Simonides, wieloletnia senator i działaczka na rzecz praw mniejszości. Jej zdaniem jednym z najważniejszych wyzwań współczesności jest edukacja obywatelska.

Wolność nie jest dana raz na zawsze. Trzeba ją rozumieć, pielęgnować i przekazywać dalej. Demokracja uczy współudziału, wspólnoty – od lewicy do prawicy, od katolików do ateistów. Tylko wtedy ma ona sens – zauważyła profesor Simonides.

Solidarność oczami młodych

Równolegle z oficjalnymi uroczystościami, Fundacja im. Romana Kirsteina przygotowała wydarzenia edukacyjno-artystyczne, które wciągnęły do rozmowy o wolności młodsze pokolenie. Jednym z nich był happening „S – droga do wolności” z udziałem opolskich uczniów. Młodzież odpowiadała na pytania: czym dla nich jest solidarność i wokół jakich idei warto dziś budować wspólnotę.

Uczestnicy wspólnie utworzyli symboliczną literę „S” z czerwonych karteczek z odpowiedziami, a następnie wzięli udział w warsztatach sitodruku, podczas których własnoręcznie nanosili logotyp społecznej Solidarności na koszulki, torby czy plakaty.

Na zakończenie dnia, o godzinie 17:00, w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora odbyła się gala wręczenia Nagrody Wolności Miasta Opola – wyróżnienia przyznawanego osobom i organizacjom zasłużonym dla idei demokracji, solidarności i obywatelskiego zaangażowania.

——–

Wolność to nie prezent, ale zadanie. W Opolu przypomniano, iż 4 czerwca 1989 roku to nie tylko symboliczna data końca komunizmu, ale i początek odpowiedzialności za przyszłość. Dla wielu to właśnie ten dzień jest najlepszym przypomnieniem, iż demokracja nie jest dana raz na zawsze – trzeba ją nieustannie budować, wspierać i pielęgnować.

Fot. melonik

Idź do oryginalnego materiału