Sobota, 11 stycznia, była dniem wspólnego kolędowania w Klubie Gazety Polskiej w Tychach. Jak co roku, w spotkaniu kolędowym, zorganizowanym pod egidą tyskiego Klubu Gazety Polskiej oraz Stowarzyszenia Rodzina i Tożsamość, wzięło udział wiele osób. Zainteresowanie było tak duże, iż konieczne było dostawienie dodatkowych krzeseł i stolików. Drobne niedogodności wynagrodziła jednak wspaniała atmosfera, euforia ze wspólnego spotkania oraz żywiołowy śpiew zarówno wykonawców, jak i uczestników.
Spotkanie rozpoczęło się od przywitania licznych gości, wśród których znaleźli się lokalni radni Prawa i Sprawiedliwości, radni Sejmiku Województwa Śląskiego, radni z Katowic, pani poseł Bożena Borys-Szopa, przedstawiciele Klubu Gazety Polskiej w Bielsku-Białej na czele z panią Basią Niedzielską oraz minister Michał Wójcik. Minister Wójcik zapoczątkował wspólne śpiewanie recitalem składającym się z popularnych polskich i zagranicznych kompozycji muzycznych. Na początku, wszyscy zebrani, stojąc, odśpiewali pieśń „Ojczyzno ma” . Następnie wykonano kompozycje Bogusława Meca, Zbigniewa Wodeckiego, a choćby Elvisa Presleya. Po znakomitym występie Michała Wójcika muzyczną „pałeczkę” przejął Mirek Kańtor, który poprowadził śpiewanie kolęd.
W trakcie przerwy Kazimiera Głogowska-Gosz zaprezentowała kolędę dzieci zesłanych do Kazachstanu. Następnie przewodniczący tyskiego Klubu Gazety Polskiej, wspólnie z Anią Syrek, zaprezentowali na 42 slajdach działalność klubu w 2024 roku. Był to niezwykle pracowity rok, prawdopodobnie najintensywniejszy w czternastoletniej historii tyskiego Klubu GP. Ania Syrek odczytała także list z życzeniami, skierowany do przebywającego na emigracji w sytuacji azylu ministra Marcina Romanowskiego. Po tej krótkiej przerwie śpiewanie kolęd kontynuował Mirek Kańtor.
Całe spotkanie kolędowe, zorganizowane przez tyski Klub Gazety Polskiej i
Stowarzyszenie Rodzina i Tożsamość, było niezwykle udanym wydarzeniem. Przesłanie płynące z tego spotkania wyrażało euforia z narodzin Jezusa Chrystusa, jedność tyskiej społeczności oraz nadzieję, która płynie z serc ludzi, dla których wartości takie jak Bóg, Honor i Ojczyzna nie są pustymi frazesami.
Janusz Jabłoński