Śląscy Samorządowcy opowiadają się za demokracją i samorządnością. Przed drugą turą wyborów wskazują kierunek wartości

opowiecie.info 1 dzień temu

Na kilka dni przed decydującym głosowaniem w wyborach prezydenckich, Śląscy Samorządowcy publikują jednoznaczne stanowisko. Choć wcześniej apelowali wyłącznie o udział w wyborach, dziś wyraźnie wskazują, jakich wartości oczekują od przyszłej głowy państwa. W ich ocenie stawką 1 czerwca nie jest wyłącznie wybór osoby na urząd prezydenta – to decyzja o kierunku, w jakim ma podążyć Polska.

Czy pozostaniemy państwem opartym na zasadach demokracji, praworządności i silnych wspólnot lokalnych, czy też zgodzimy się na dalszą centralizację władzy, marginalizację samorządów i ograniczanie obywatelskich wolności?” – pytają samorządowcy w opublikowanym Stanowisku Śląskich Samorządowców w związku z drugą turą wyborów prezydenckich.

Przewodniczący Śląskich Samorządowców, Łukasz Jastrzembski, wprost apeluje do mieszkańców regionu:

„W swym wyborze dokonajmy chłodnej kalkulacji i wybierzmy kandydata, który chce budować wspólnotę opartą na zaufaniu i partnerstwie, który rozumie wielokulturowość i wielojęzyczność mieszkańców Śląska, który rozumie istotę samorządu lokalnego i jego rolę w skutecznym rozwoju naszych Małych Ojczyzn.”

Samorządowcy podkreślają, iż Śląsk to region przygraniczny, wielokulturowy, głęboko osadzony w wartościach europejskich. Wybór prezydenta nie powinien być wyłącznie emocjonalny – to decyzja o tym, czy władza będzie szanowała prawa mniejszości, edukację w językach regionalnych, takich jak śląski, oraz samorządność jako fundament państwa.

„Wybierzmy Prezydenta, który wspiera samorządność, szanuje różnorodność i rozumie, iż silna Polska to Polska wspólnot lokalnych i europejskich wartości. Wybierzmy Prezydenta, który łączy, a nie dzieli.”

Rafał Bartek: „Prezydent może dawać impulsy do pozytywnego podejścia względem mniejszości”

Z tym przesłaniem zgadza się także Rafał Bartek, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców w Polsce oraz marszałek Sejmiku Województwa Opolskiego. W rozmowie podkreśla znaczenie klimatu politycznego wokół mniejszości i odpowiedzialności prezydenta za jego kształtowanie.

„Prezydent może wpływać na klimat wokół mniejszości. Może dawać impulsy do podejścia pozytywnego względem mniejszości. A mniejszości są tymi, które jako pierwsze odczuwają, kiedy coś w państwie przestaje działać, kiedy demokracja zaczyna się psuć.”

Bartek przypomniał też konkretne przypadki naruszania praw mniejszości w ostatnich latach – jak kontrowersyjne powiększenie miasta Opola bez uwzględnienia głosu mieszkańców, czy ograniczenie nauczania języka niemieckiego jako języka mniejszości.

„Mamy świadomość, iż prezydent może wpływać na politykę szanującą głos obywatelski. Dlatego zadaliśmy pytania kandydatom, jakie jest ich podejście do spraw mniejszościowych. Ale mamy obawy, iż nie otrzymamy odpowiedzi przed wyborami.”

Wobec milczenia jednego z kandydatów, Rafał Bartek zwraca uwagę na wyraźną deklarację Rafała Trzaskowskiego:

„Rafał Trzaskowski jasno deklaruje poszanowanie praw mniejszości, rozszerzenie katalogu społeczności o osoby posługujące się językiem śląskim, co de facto obejmuje również Niemców na Śląsku. My też godomy po śląsku.”

Bartek przyznaje, iż środowiska mniejszości niemieckiej już opowiedziały się po stronie wartości demokratycznych i samorządowych. Choć nie padło formalne nazwisko, z ich stanowiska wynika jednoznacznie, któremu kandydatowi bliżej do ich oczekiwań.

„Wartości, które są nam bliskie – demokracja, samorządność, szacunek dla różnorodności – są jasno wyrażone w programie jednego z kandydatów. I to ma dla nas znaczenie.”

Głos Śląska ma znaczenie

Apel Śląskich Samorządowców to nie tylko wyraz sprzeciwu wobec centralizacji i marginalizacji samorządów. To również wezwanie do obywatelskiej odpowiedzialności.

„Niech wrzucenie karty wyborczej do urny będzie wyrazem naszego wspólnego zrozumienia odpowiedzialności za Polskę. Taka szansa dana jest nam raz na pięć lat.”

Śląsk, jako region wielonarodowy, kulturowo bogaty i zróżnicowany, w tych wyborach mówi wyraźnie: Polska ma być państwem prawa, wspólnoty, samorządności i szacunku dla różnorodności.

1 czerwca decyzję podejmiemy wszyscy – i to ona zaważy na przyszłości całej Polski.

Idź do oryginalnego materiału