

Za niezłomność, odwagę i wieloletnią walkę o prawdę – wczoraj w Opolu wybitna folklorystka, senator i opozycjonistka czasów PRL, profesor Dorota Simonides, odebrała Nagrodę Wolności. To prestiżowe wyróżnienie przyznawane jest osobom, które swoją postawą budują społeczeństwo obywatelskie i demokrację.
– Wiele nagród już w swoim życiu odebrałam i nie spodziewałam się kolejnych. A tymczasem jeszcze jedna i to Nagroda Wolności, muszę powiedzieć, jest to nagroda wyróżniająca, bo wolność to jest coś, o co trzeba cały czas walczyć. Nie jest ona dana nam raz na zawsze – mówi prof. Simondes.
– Rzeczywiście, Nagroda Wolności symbolicznie 4 czerwca, czyli w dniu, w którym świętujemy pierwsze takie prawie wolne wybory. Profesor Donata Simonides. Dlaczego ona? Nie trudno zauważyć jej wielką rolę w czasach szczególnie tej transformacji, ale też była senatorką z rekomendacji Solidarności, z rekomendacji tego ruchu, który wtedy budował wolną Polskę – podkreśla prezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski.
Profesor Dorota Simonides ma 94 lata i mimo upływu czasu wciąż aktywnie uczestniczy w życiu publicznym. Jak sama mówi — wolność to wartość, którą trzeba nieustannie pielęgnować i chronić, niezależnie od czasów.
Dorota Simonides, Arkadiusz Wiśniewski:
Dłuższa relacja:











Autor: Maria Honka