Prezydent Karol Nawrocki, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, pojawił się w poniedziałek na Marszu Niepodległości w Warszawie. To jego pierwszy udział w wydarzeniu w roli głowy państwa, choć – jak podkreślił – wcześniej uczestniczył w nim jako obywatel.
W sieci pojawiły się już pierwsze nagrania z udziałem prezydenta.
— Kancelaria Prezydenta RP (@prezydentpl) November 11, 2025
Na krótkim filmie opublikowanym przez Kancelarię Prezydenta RP widać, jak Nawrocki wita się z uczestnikami marszu – wielu z nich chciało uścisnąć mu dłoń i zrobić wspólne zdjęcie.
Prezydent RP @NawrockiKn dołącza do Marszu Niepodległości! pic.twitter.com/ZfBf6IaP1p
— Kancelaria Prezydenta RP (@prezydentpl) November 11, 2025
Na innym ujęciu prezydent maszeruje z biało-czerwoną flagą, w towarzystwie szefa swojego gabinetu Pawła Szefernakera.
Dumni z biało-czerwonej! pic.twitter.com/PBtMQuwfPX
— Kancelaria Prezydenta RP (@prezydentpl) November 11, 2025
„To miejsce, które łączy Polaków”
W rozmowie z TV Republika Nawrocki tłumaczył swoją obecność na marszu:
– To bardzo szczególne wydarzenie, takie miejsce, gdzie mogą się połączyć wszyscy Polacy w celebrowaniu przywiązania do naszych wartości i tożsamości. To mój pierwszy Marsz Niepodległości jako prezydenta, ale uczestniczę w nim nie po raz pierwszy – powiedział.
Jak podkreślił, 11 listopada to najważniejsza rocznica w historii Polski.
– Po walce pięciu pokoleń, po latach pracy i dążenia do tego, by Polska była wolna i niepodległa, ten dzień stał się momentem, w którym odzyskaliśmy swój dom – naszą ojczyznę – mówił prezydent.
Marsz pod hasłem „Jeden naród, silna Polska”
Tegoroczny Marsz Niepodległości 2025 odbywa się pod hasłem „Jeden naród, silna Polska”. Wydarzenie rozpoczęło się o godz. 13:00 modlitwą na rondzie Romana Dmowskiego, a godzinę później – oficjalnym otwarciem i odśpiewaniem hymnu państwowego. Następnie uczestnicy ruszyli tradycyjną trasą na błonia Stadionu PGE Narodowego.
Oprócz prezydenta w marszu wzięli udział m.in. politycy Prawa i Sprawiedliwości, Konfederacji oraz Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna.
