Rząd nie zostawia rybaków bez pomocy. Po latach oczekiwań armatorzy jednostek rybackich, których działalność została drastycznie ograniczona przez zakaz połowu dorsza na Morzu Bałtyckim, wreszcie mogą liczyć na realne wsparcie. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o pomocy państwa dla armatorów, przygotowany przez Ministra Infrastruktury. To długo wyczekiwane rozwiązanie problemu, który od 2019 roku rujnuje bałtyckie rybołówstwo.
Zakaz połowu dorsza – ogromne straty dla polskich armatorów
Od 2019 roku, zgodnie z decyzją Unii Europejskiej, obowiązuje zakaz połowu dorsza w Morzu Bałtyckim. Decyzja została wprowadzona w celu ochrony kurczącego się zasobu dorsza atlantyckiego – jednego z najważniejszych i najcenniejszych gatunków ryb w regionie. Dla wielu polskich rybaków dorsz był podstawą działalności gospodarczej. Z każdym kolejnym rokiem zakaz był przedłużany, a armatorzy popadali w coraz większe kłopoty finansowe.
Rządowe wsparcie: 50 milionów złotych dla armatorów w 2025 roku
W 2025 roku rząd przeznaczy na wsparcie finansowe dla armatorów aż 50 milionów złotych. Z pomocy będzie mogło skorzystać około 98 jednostek pływających. Wsparcie ma być jednorazowe i dotyczyć będzie konkretnych przypadków, w których armator zdecyduje się na wycofanie swojej jednostki z eksploatacji.
Jak podkreśla wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka:
— Po wyborach zapowiedziałem, iż rozwiążemy ten problem i tak się dzieje. Armatorzy wreszcie otrzymają pomoc finansową, dzisiaj Rada Ministrów przyjęła projekt w tej sprawie. Teraz ustawa trafi do parlamentu, a później pozostaje tylko podpis prezydenta.
To symboliczny moment – rząd nie tylko dotrzymuje słowa, ale i daje impuls do transformacji całego sektora rybackiego w Polsce.
Dla kogo pomoc? Warunki uzyskania wsparcia
Projekt ustawy przewiduje, iż armatorzy będą mogli otrzymać wsparcie finansowe pod pewnymi warunkami. Najważniejsze z nich to:
-
złomowanie jednostki – czyli całkowite wycofanie jednostki z eksploatacji,
-
nieodpłatne przekazanie jednostki administracji publicznej lub szkole publicznej – na cele niezwiązane z działalnością gospodarczą, np. edukacyjne lub muzealne.
Co istotne, wysokość wsparcia będzie ustalana indywidualnie, w oparciu o objętość jednostki pływającej. Brane będą pod uwagę takie parametry jak długość, szerokość i wysokość statku. Wsparcie będzie udzielone tylko raz na daną jednostkę, a ostateczny termin składania wniosków upływa 31 grudnia 2025 roku.
Jak złożyć wniosek? Procedura krok po kroku
Aby uzyskać pomoc finansową, armator będzie musiał złożyć wniosek do dyrektora odpowiedniego urzędu morskiego. Do wniosku trzeba będzie dołączyć dokumentację potwierdzającą spełnienie warunków, w tym dane techniczne jednostki oraz dowód jej przekazania lub zezłomowania.
Szczegółowe wytyczne i formularze zostaną opublikowane przez Ministerstwo Infrastruktury oraz urzędy morskie – zarówno w wersji papierowej, jak i online. Dzięki temu proces składania wniosków ma być prosty i przejrzysty.
Rybacy z nadzieją, ale i ostrożnością
Dla wielu armatorów z Pomorza Zachodniego, Pomorza Gdańskiego czy Warmii i Mazur to długo oczekiwany krok. Polskie porty takie jak Świnoujście, Ustka, Władysławowo, Kołobrzeg czy Hel były przez dekady ośrodkami połowu dorsza. Zakaz z 2019 roku zdezorganizował lokalną gospodarkę morską.
Choć część rybaków już dawno przekwalifikowała się lub sprzedała jednostki, wielu wciąż czekało na realne wsparcie. Teraz nadchodzi długo wyczekiwana szansa, by zamknąć ten trudny etap z godnością i pomocą ze strony państwa.
Morze Bałtyckie wymaga czasu i ochrony
Biolodzy i eksperci podkreślają, iż sytuacja dorsza w Bałtyku jest przez cały czas dramatyczna. Przez dekady nadmierne połowy, zanieczyszczenie wód oraz zmiany klimatyczne doprowadziły do poważnego zachwiania równowagi ekologicznej. Zakaz połowu dorsza pozostaje w mocy i nic nie wskazuje, by w najbliższych latach miał zostać zniesiony.
Dlatego wsparcie dla armatorów to nie tylko gest finansowy, ale także sygnał, iż Polska poważnie traktuje zarówno ochronę środowiska, jak i los ludzi pracujących na morzu.
Transformacja sektora rybołówstwa – i co dalej?
Eksperci zaznaczają, iż projekt ustawy to pierwszy krok do szerszych zmian. Rząd zapowiada inwestycje w przekształcenie sektora rybackiego – m.in. wsparcie dla rybołówstwa śródlądowego, rozwój akwakultury czy modernizację portów. Na horyzoncie są także fundusze unijne z nowej perspektywy budżetowej, które mogą wesprzeć przebranżowienie rybaków.
W perspektywie średnio- i długoterminowej pojawia się także potrzeba edukacji morskiej i zachęcania młodzieży do pracy w sektorach związanych z gospodarką morską – w tym w logistyce, transporcie, ochronie środowiska i przetwórstwie rybnym.
Podsumowanie: realna pomoc, jasne zasady
Projekt ustawy przyjęty przez Radę Ministrów to ważna decyzja, która rozwiązuje wieloletni problem wielu polskich armatorów. 50 milionów złotych wsparcia, jasne kryteria, konkretne terminy i uproszczona procedura składania wniosków – to wszystko sprawia, iż nad Bałtykiem znów pojawia się nadzieja.
Zakaz połowu dorsza pozostaje w mocy, ale rząd daje wyraźny sygnał, iż nie zostawia ludzi morza samych sobie. To krok w stronę odpowiedzialnej, nowoczesnej i solidarnej polityki morskiej – z poszanowaniem zarówno środowiska, jak i człowieka.
Sinice w Międzyzdrojach: Kąpieliska zamknięte. Gdzie obowiązuje zakaz kąpieli?
Martwy wieloryb przyholowany do Świnoujścia przez tankowiec LNG. Szokujące odkrycie na Bałtyku