Nie ma drugiego takiego święta. Lubartowskie Annowanie, organizowane od lat na miejskim rynku, przyciąga kobiety noszące to samo imię – Anna. W tym roku do naszego miasta zjechały się z całej Polski, ale też z zagranicy: z Kanady, Szkocji, Francji. Łącznie było ich 102.
Przywitała je muzyka, upominek, czerwona róża i życzenia do zastępcy burmistrza Radosława Szumca. Potem były koncerty, tort i potańcówka.
Wśród zarejestrowanych Anek znalazły się m.in. Anna Kuźmicz z Ottawy (ponad 6 600 km w linii prostej), dwunastoletnia Hanna Rękas ze Szkocji czy dwuletnia Anna Demont z Francji. Najstarsza uczestniczka – Teresa Anna Bliźniuk – została uhonorowana tytułem „Super SeniorAnki”, a najmłodsza, dziesięciomiesięczna Hanna Borzęcka – „Extra MłodociAnki”.
Na scenie przez cały dzień występowali lokalni artyści, wśród nich Chór Ziemi Lubartowskiej, zespół z Klubu Senior+, Lewartowianie, kapela ludowa „Lubartowiacy” oraz Orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubartowie. Kulminacyjnym punktem programu był koncert Antoniny Krzysztoń z zespołem, który poruszył serca uczestników i wprowadził wieczór w refleksyjny, a jednocześnie ciepły nastrój.
Wieczorem rynek znów ożył – tym razem za sprawą potańcówki z Kapelą z Borówka. Było głośno, gwarno i tanecznie.
(kw)