Ilustrowany Kurier Codzienny IKC
W wieku 95 lat zmarł prof. Adam Strzembosz, wybitny prawnik, w przeszłości m.in. wiceminister sprawiedliwości w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, I prezes Sądu Najwyższego i przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa.
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek przed rozpoczęciem piątkowego briefingu w Sądzie Najwyższym powiedział, iż przed chwilą dotarła do niego informacja o śmierci prof. Strzembosza, którego nazwał „legendą polskiego wymiaru sprawiedliwości”.
W PRL Adam Strzembosz sprzeciwiał się autorytaryzmowi – po 1980 r. zaangażował się w organizację niezależnych struktur związkowych w Ministerstwie Sprawiedliwości. Po 1989 r. współtworzył demokratyczne sądownictwo – został wiceministrem sprawiedliwości w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, w latach późniejszych był m.in. pierwszym prezesem Sądu Najwyższego i przewodniczącym Trybunału Stanu, a także przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa.
W 2012 r. prof. Strzembosz został uhonorowany Orderem Orła Białego „w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności dla przemian demokratycznych w Polsce, za obronę zasad praworządności, godności i niezależności sędziowskiej w czasach PRL-u, za tworzenie państwa prawa w wolnej Rzeczypospolitej Polskiej”.
– (To był) Człowiek, który miał swoje poglądy – etyczne, moralne, ale jednocześnie doświadczony bardzo w czasach komuny, stał się człowiekiem, który chciał zakopać wszystkie rowy, który chciał, żeby nie było wojny polsko-polskiej, który budował po 89. roku niezależny polski wymiar sprawiedliwości – wspominał profesora minister sprawiedliwości.
– To była dla mnie postać-drogowskaz – podkreślił Żurek. – Postać, która była takim uosobieniem kompromisu, który był niezbędny, żeby budować nowe demokratyczne państwo – mówił.
Jak wspominał, prof. Strzembosz był często atakowany z różnych stron – „przez jednych za to, iż był za mało radykalny, przez innych za to, iż był zbyt radykalny”.
– I w najtrudniejszych momentach ataku na niezależny wymiar sprawiedliwości, Adam Strzembosz, schorowany, zmęczony, zamiast siedzieć w fotelu wychodził do nas i dawał nam wsparcie. Ja mu za to osobiście bardzo dziękuję – powiedział Żurek.
W piątek wieczorem minister sprawiedliwości opublikował również nagranie na platformie X poświęcone prof. Strzemboszowi. Żurek podkreślił w nim, iż była to postać legendarna i symbol dla świata prawników. „Ten, który cierpiał za czasów komuny, a później budował niezależny polski wymiar sprawiedliwości” – powiedział.
„W czasach kryzysu konstytucyjnego, tego, z którego jeszcze nie wyszliśmy, profesor stanął po stronie światła, po dobrej stronie mocy” – zaznaczył szef MS. Podkreślił, iż poznał Strzembosza osobiście. „To była wyjątkowa postać. Wtedy, kiedy już był schorowany i kiedy bardzo trudno było mu czytać coś, mówić, mimo wszystko – stanął z nami razem. Stanął po to, żeby obronić konstytucję, żeby obronić sądy niezależne od polityków, dla obywatela – wspominał szef MS.
Komunikat o śmierci prof. Strzembosza opublikowano również w piątek wieczorem na stronie Sądu Najwyższego. „Z żalem informujemy o śmierci prof. Adama Strzembosza – wybitnego prawnika, naukowca, sędziego, a także opozycjonisty z czasów PRL, po 1989 r. współtwórcy zmian w sądownictwie (…) Cześć Jego pamięci!” – napisano. (PAP)