Wniosek o odwołanie Wiesława Nowakowskiego (KWW Rafała Zwolaka) z funkcji wiceprzewodniczącego Rady Miasta Zamość złożyli 22 września radni PiS. Podpisało się pod nim ośmiu radnych tego klubu, czyli wszyscy, a także radny Krzysztof Sowa (KWW Andrzeja Wnuka). Wniosek wraz z dołączonym projektem uchwały znalazł się w porządku sesji RM Zamość w dniu 29 września. To był najważniejszy i najbardziej emocjonujący punkt obrad. Poseł Janusz Kowalski (PiS) zaapelował o honorową rezygnację wiceprzewodniczącego. Podkreślił, iż jego wypowiedź będzie „wykorzystywana przez wrogą propagandę” i ludzi blokujących ekshumacje ofiar Rzezi Wołyńskiej. Podzielił się również osobistą historią swojej rodziny pochodzącej z Wołynia.PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Zamość: Skandaliczna wypowiedź radnego! Stwierdził, iż Polacy „sami przyczynili się” do rzezi wołyńskiejZabrakło dwóch głosówWiesław Nowakowski – w obszernej wypowiedzi – bronił swoich słów, tłumacząc ich kontekst i intencje. Zapewniał, iż jego celem nie było relatywizowanie zbrodni, ale zapobieganie „sianiu nienawiści” w kontekście dyskusji o migrantach w Zamościu. Podkreślił też swoje wieloletnie zaangażowanie w pomoc Polakom na Ukrainie, sprzątanie polskich cmentarzy i pomoc uchodźcom po 2022 r. – Nie moją intencją było gloryfikowanie czy usprawiedliwianie Ukraińców (…), moją intencją było, żeby nie było nienawiści w Zamościu – powiedział Nowakowski.Radny Andrzej Szpatuśko (PiS) odczytał uchwałę Stowarzyszenia Upamiętniania Polaków Pomordowanych na Wołyniu, które potępiło wypowiedź radnego jako „skandaliczną i nieuprawnioną”.PRZECZYTAJ: Trzy dekady Manhattanu. Kolorowa ikona Zamościa – Salon mody męskiej ManhattanPo burzliwej dyskusji przystąpiono do tajnego głosowania nad odwołaniem wiceprzewodniczącego. W 23-osobowej radzie do odwołania potrzebnych było 12 głosów. Frekwencja wyniosła 100 proc., ale tylko 17 radnych wzięło udział w głosowaniu. Za odwołaniem wiceprzewodniczącego zagłosowało 10 osób, a 7 było przeciw. Tym samym Wiesław Nowakowski dalej będzie pełnił funkcję wiceprzewodniczącego RM Zamość. – Dziękuję wszystkim radnym, którzy głosowali za, i tym, którzy oddali inne głosy – powiedział po głosowaniu Wiesław Nowakowski. – Teraz mogę przeprosić. Przepraszam, o ile ktokolwiek poczuł się urażony. Do końca moich dni zawsze będę się z atencją odnosił do wszystkich, którzy żyli na kresach wschodnich i tych, którzy z nich nie wrócili oraz ich potomków. Dopóki będzie żył ostatni zbrodniarz, powinien być ścigany.Słowa, słowa, słowa...– Zaczęliśmy niszczyć, zgodnie z prawem, jakie wtedy było, ich cerkwie, ich szkoły, ich świetlice, zaczęliśmy to wszystko niszczyć. Oni zaczęli się bronić. Efektem było co? Rzezie wołyńskie, które też były i z naszej winy. Tylko iż my o tym nie pamiętamy.Za tę wypowiedź Wiesława Nowakowskiego, która padła na czerwcowej sesji podczas dyskusji nad obywatelskim projektem uchwały w sprawie „wyrażenia stanowiska w przedmiocie ewentualnego lokowania na terenie Miasta Zamość imigrantów”, radni PiS domagali się jego odwołania. Według nich te słowa „zbulwersowały całą Polskę” i uderzyły w pamięć o ofiarach. Wcześniej petycję w sprawie odwołania wiceprzewodniczącego złożył Klub Konfederacji Zamojszczyzna oraz Młodzież Wszechpolska.PRZECZYTAJ: W Zamościu zaobserwowano ściśle chronioną czarną pszczołę! To prawdziwy cud, mówią ludzieWiesław Nowakowski stwierdził, iż jego słowa zostały wyrwane z kontekstu. W lipcu, w specjalnym wpisie w mediach społecznościowych, przeprosił osoby urażone jego słowami: „Jeśli ktoś nie zrozumiał mojej wypowiedzi albo usłyszał tylko fragment bez kontekstu – każdego bardzo przepraszam” – napisał.