80 milionów złotych obligacji wyemituje Radom, aby spłacić samorządowe zobowiązania.
Jak mówi skarbnik miasta, emisja papierów wartościowych to sprawdzony i bezpieczny sposób na zaradzenie problemom finansowym.
– Wydatki w większości pochodziły albo na wynagrodzenia i pochodne, albo na zakup usług przewozowych w MZD i zakup energii. To są trzy największy pozycje, na które musimy przeznaczyć te środki – tłumaczy Sławomir Szlachetka.
Stan samorządowych finansów zaniepokoił natomiast szefa Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości Artura Standowicza.
– Jesteśmy przeciwko kolejnemu zadłużeniu miasta, przerzucaniu odpowiedzialności za nieudolne rządy na kieszenie radomian. Byliśmy także przeciw tym obligacjom. Z całej dyskusji na temat tych zmian budżetowych i samych obligacji wyłania się bardzo nieciekawy obraz finansów miasta Radomia – mówi.
Spłata obligacji rozpocznie się w 2027 roku, a zakończy po blisko dekadzie.