Wraca sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Parlament Europejski podjął decyzję

5 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl


Komisja prawna Parlamentu Europejskiego zajęła się wnioskami o uchylenie immunitetów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Jaką decyzję podjęto?
Kamiński i Wąsik mogą stracić immunitety: Komisja prawna Parlamentu Europejskiego opowiedziała się za uchyleniem immunitetów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Wnioski w tej sprawie złożyła polska prokuratura. Śledczy zarzucają obu politykom PiS ignorowanie prawomocnego wyroku sądu o zakazie pełnienia funkcji publicznych poprzez wykonywanie mandatu posła na Sejm. Od 2024 roku Kamiński i Wąsik są posłami do Parlamentu Europejskiego.

REKLAMA





Co dalej? Raporty dotyczące Kamińskiego i Wąsika trafią na najbliższą sesję Parlamentu Europejskiego, która odbędzie się w kwietniu. Wtedy europosłowie zdecydują ostatecznie, czy Kamiński i Wąsik stracą swoje immunitety. Procedurę uchylenia immunitetu zastosowano też wobec innych europosłów Prawa i Sprawiedliwości. Immunitet stracił już Adam Bielan, w toku są sprawy Michała Dworczyka i Daniela Obajtka. Rozpatrywany jest również wniosek o uchylenie immunitetu Grzegorza Brauna, który dostał się do Parlamentu Europejskiego z list Konfederacji.


Zobacz wideo Brejza przed komisją Pegasusa: Wybory w 2019 zostały przeprowadzone przez służby specjalne



Co prokuratura zarzuca Kamińskiemu i Wąsikowi? W lipcu ubiegłego roku prokurator generalny Adam Bodnar wysłał przewodniczącej Parlamentu Europejskiego wniosek o wyrażenie zgody na pociągniecie Kamińskiego i Wąsika do odpowiedzialności karnej. Prokuratura twierdzi, iż politycy złamali sądowy zakaz pełnienia funkcji publicznych, który obowiązuje ich pięć lat, ponieważ 21 grudnia 2023 roku wzięli udział w obradach Sejmu, w tym przeprowadzanych tego dnia głosowaniach. Kamiński i Wąsik przekonują, iż nie złamali prawa.
Czy Kamiński i Wąsik mogli głosować? Przypomnijmy, iż 20 grudnia 2023 roku Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani prawomocnym wyrokiem sądu za nadużycia władzy w CBA za czasów pierwszych rządów PiS na dwa lata więzienia oraz zakaz pełnienia funkcji publicznych przez pięć lat. Obaj politycy nie uznali tego wyroku. W rozmowie z mediami przypomnieli, iż w 2015 roku prezydent Andrzej Duda ułaskawił ich w tej sprawie. Jak jednak wskazywali komentatorzy, prezydent zrobił to po nieprawomocnym wyroku sądu pierwszej instancji, a więc ułaskawienie nie dotyczyło nowego wyroku. 21 grudnia marszałek Sejmu Szymon Hołownia potwierdził wygaszenie mandatów, jednak już dzień później obaj posłowie pojawili się w Sejmie i brali udział w głosowaniach. W styczniu 2024 roku posłowie zostali zatrzymani na terenie Pałacu Prezydenckiego. Po jakimś czasie Andrzej Duda ponownie ich ułaskawił i zatarł ich wyroki.


Więcej: Przeczytaj też artykuł "Śledczy przyjrzą się działaniom Kamińskiego i Wąsika. W tle tajne opinie ABW ws. Ludmyły Kozłowskiej".Źródła: IAR, Gazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału