W PiS żrą się na całego! Jarosław Kaczyński i inni liderzy partii otrzymali zagadkowy mail. – Musimy to zatrzymać, bo inaczej nie wygramy wyborów – histeryzują na Nowogrodzkiej. W PiS trwa wojna domowa W PiS przez cały czas nie pogodzili się z porażką wyborczą, do tego nie potrafią się zjednoczyć, by powalczyć o powrót do ministerstw. Na skrzynki e-mailowe najważniejszych polityków z Nowogrodzkiej, m.in. Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego, trafiła anonimowa wiadomość dot. struktur partii z Biłgoraja: lokalni samorządowcy mieli tam rzekomo zorganizować grupę przestępczą i „wyprowadzić” ponad 30 mln zł. O co dokładnie chodzi? Starosta Biłgoraja, Andrzej Szarlip, były radny Ireneusz Bulicz i i inni lokalni działacze mieli ponoć mocno zainteresować się budową Autodromu Biłgoraj. Sprawa rzekomo śmierdzi na kilometr, bo, jak twierdzi anonim-autor maila, dochodziło w niej do fikcyjnych odbiorów, zawyżania kosztów, a choćby przekierowywania pieniędzy publicznych do prywatnych firm. Wszystko musi wyjaśnić policja – nie oceniamy, co dokładnie tam się działo. Starosta Andrzej Szarlip uważa się zresztą za niewinnego i twierdzi, iż został pomówiony. – Autor lub autorzy tych wiadomości popełnili przestępstwa z art. 234, 238 i 212 Kodeksu karnego – napisał w swojej wiadomości. Złożył już zawiadomienie w Komendzie Powiatowej Policji w Biłgoraju. Nie chodzi tylko o rzekomą