Mój konkurent polityczny zachował się skandalicznie w obliczu 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz. Nie zareagował na haniebne słowa Elona Muska na wiecu AfD - powiedział o Karolu Nawrockim kandydat KO na prezydenta RP Rafał Trzaskowski.
We wtorek Rafał Trzaskowski spotkał się z mieszkańcami Jarocina (woj. wielkopolskie). Podczas swojego wystąpienia odniósł się m.in. do braku reakcji ze strony Karola Nawrockiego jako szefa IPN na temat wypowiedzi Elona Muska, miliardera i bliskiego współpracownika prezydenta USA Donalda Trumpa, na wiecu AfD.
W sobotę podczas przemówienia on-line Elon Musk powiedział: "Uważam, iż (Niemcy - PAP) za bardzo skupiają się na przeszłych winach. Powinniśmy zostawić to za sobą. Dzieci nie powinny odczuwać winy z powodu grzechów swoich ojców, a choćby swoich dziadków".
Zdaniem Trzaskowskiego zachowanie kandydata PiS na prezydenta Polski, który "od soboty milczy" w tej sprawie należy uznać za skandaliczne, szczególnie kiedy obchodzona jest 80. rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz II-Birkenau.
"Człowiek, który był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej i jest szefem Instytutu Pamięci Narodowej nie reaguje na haniebne słowa dotyczące historii kraju. Słyszymy Elona Muska, który opowiada o zapominaniu historii, wyrzekaniu się win. W tej chwili staje się guru dla niektórych środowisk faszyzujących czy populistycznych i radzi swoim niemieckim kolegom, żeby zapomnieli o swoich winach. To jest coś absolutnie nieprawdopodobnego" - powiedział.
Trzaskowski dosadnie o zachowaniu Nawrockiego
Rafał Trzaskowski wystąpienie Muska nazwał haniebnym, a brak reakcji ze strony Karola Nawrockiego jako szefa IPN - skandalem.
"Trzeba przypominać nasze doświadczenia historyczne po to, żeby zło się już nigdy nie powtórzyło. Trzeba mówić o tym, co działo się w Niemczech, co Niemcy robili w Polsce, bez tego nie da się budować pojednania" - powiedział.
Podkreślił, iż działaczom PiS nie starczyło odwagi, żeby oświadczyć, iż "tego typu wypowiedzi są niedopuszczalne. Widać, jak im naprawdę zależy na historii i obronie naszego interesu" - ocenił Trzaskowski.
Zdaniem prezydenta Warszawy "wszyscy ze strony prawicowej schowali głowę w piach. Nie wiem, dlaczego oni to zrobili. Może boją się Muska, iż na platformie X ktoś będzie ich krytykował. To teraz jest dla nich ważniejsze niż to, co powinno być najważniejsze dla nas wszystkich, czyli dawanie świadectwa naszej historii, nie zapominanie o czarnych kartach europejskiej historii, niemieckiej historii" - powiedział Rafał Trzaskowski.
Źródło: PAP