Od października 2025 roku obcokrajowcy z państw trzecich – w tym obywatele Ukrainy, Białorusi, Gruzji czy innych państw spoza Unii Europejskiej – stracą dostęp do świadczenia 800 plus, jeżeli nie pracują w Polsce. Jednocześnie niepracujący dorośli cudzoziemcy utracą bezpłatny dostęp do wielu świadczeń zdrowotnych. Zmiany mają zakończyć „turystykę zdrowotną” i przynieść oszczędności budżetowe rzędu 270 milionów złotych w 2026 roku.

Fot. Warszawa w Pigułce
Zmiany dotyczą wszystkich obcokrajowców z państw trzecich
To kluczowa informacja, którą warto wyraźnie podkreślić: nowe przepisy dotyczą wszystkich cudzoziemców z państw trzecich (czyli spoza Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Szwajcarii), nie tylko obywateli Ukrainy. Choć w debacie publicznej najczęściej mówi się o Ukraińcach – ze względu na ich największą liczebność wśród beneficjentów – regulacja obejmuje znacznie szerszy krąg osób.
Pod nowymi przepisami podlegają między innymi obywatele: Ukrainy, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji, państw azjatyckich (np. Wietnamu, Indii, Pakistanu), państw afrykańskich oraz państw Ameryki Południowej i Środkowej. Rządowy projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu weryfikacji prawa do świadczeń na rzecz rodziny dla cudzoziemców wyraźnie wskazuje, iż chodzi o „cudzoziemców z państw trzecich”, a nie wyłącznie o jedną narodowość.
Kto straci 800 plus od października. Są wyjątki
Świadczenie 800 plus nie będzie już przysługiwać dzieciom obcokrajowców, których rodzice ani opiekunowie prawni nie pracują w Polsce i nie są aktywni zawodowo. Nowe przepisy uzależniają prawo do świadczenia wychowawczego od spełnienia przez wnioskodawcę określonych warunków związanych z rynkiem pracy.
800 plus będzie przysługiwać obcokrajowcom, którzy: są w tej chwili zatrudnieni i zarabiają co najmniej 75 procent minimalnego wynagrodzenia, są zarejestrowanymi bezrobotnymi i pobierają zasiłek dla bezrobotnych, przebywają na urlopie macierzyńskim lub wychowawczym, pobierają świadczenia emerytalne lub rentowe, korzystają z rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego (dla rodzin z czworgiem lub więcej dzieci).
Autorzy projektu ustawy zaznaczają, iż za osoby „aktywne zawodowo” uważa się nie tylko pracujących, ale także tych, którzy wcześniej byli zatrudnieni i w tej chwili korzystają z przysługujących im świadczeń. Osoby te pomimo braku aktualnego zatrudnienia pozostają w kręgu osób związanych z rynkiem pracy, bo aby nabyć prawo do jednego z tych świadczeń, musiały przez określony czas pozostawać aktywne zawodowo.
Co ważne, przepisy uzależniają prawo do świadczeń od aktywności zawodowej jedynie wnioskodawcy i nie odnoszą się do sytuacji zawodowej drugiego rodzica czy opiekuna dziecka. Oznacza to, iż świadczenia będą przysługiwać również rodzinie, w której jeden z rodziców kosztem aktywności zawodowej poświęca czas wychowaniu dzieci.
Wyjątkiem zostały też objęte dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności, choćby o ile ich rodzice nie pracują. Aby uzyskać wsparcie z budżetu, rodzice muszą postarać się o polskie orzeczenie. Zagraniczne nie będzie uznawane.
ZUS będzie prowadzić miesięczną weryfikację uprawnień
Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie prowadzić miesięczną weryfikację, czy rodzic przez cały czas spełnia warunki do otrzymywania świadczenia. To istotna zmiana w porównaniu do dotychczasowego systemu, gdzie weryfikacja odbywała się głównie na etapie składania wniosku.
Kluczową nowością jest powstanie elektronicznego systemu, który ma zacząć funkcjonować od 1 lutego 2026 roku. Nowy system opiera się na pełnej współpracy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ze Strażą Graniczną. W praktyce oznacza to możliwość sprawdzania zarówno zatrudnienia beneficjentów, jak i ich faktycznego adresu zamieszkania oraz przebywania na terytorium Polski.
W ramach zmian wszyscy uprawnieni będą zobowiązani do ponownego złożenia wniosku, tym razem wyłącznie drogą elektroniczną. Odchodzimy w ten sposób od papierowej dokumentacji. Ma to zapobiegać fikcyjnemu zatrudnieniu i wielokrotnemu składaniu wniosków.
Z jakich świadczeń zdrowotnych nie skorzystają niepracujący obcokrajowcy
Nowelizacja precyzyjnie określa, które usługi medyczne przestaną być finansowane z budżetu państwa dla dorosłych obcokrajowców nieposiadających ubezpieczenia i niepracujących w Polsce. To drugi filar zmian, obok ograniczeń w 800 plus.
Według ustawy osoba taka będzie uprawniona do świadczeń opieki zdrowotnej z wyłączeniem między innymi: leczenia uzdrowiskowego, programów lekowych, leczenia stomatologicznego, rehabilitacji leczniczej, planowych operacji wszczepienia endoprotezy (np. biodra lub kolana), usunięcia zaćmy.
Ustawa wskazuje, iż wyłączone zostaną także: programy polityki zdrowotnej ministra zdrowia, przeszczepy komórek, tkanek i narządów, leki i wyroby medyczne dostępne na receptę, zaopatrzenie w wyroby medyczne na zlecenie (np. protezy, okulary, aparaty słuchowe).
W praktyce oznacza to, iż niepracujący dorosły obcokrajowiec zachowa dostęp jedynie do podstawowej opieki medycznej – wizyty u lekarza pierwszego kontaktu, leczenie w szpitalu w nagłych przypadkach, porody. Wszystkie specjalistyczne i planowane procedury będą już płatne.
Dzieci do 18 lat zachowają pełne uprawnienia
Warto podkreślić, iż ograniczenia te nie obejmą osób poniżej 18 roku życia. Zgodnie z zapisami ustawy, bezpłatna opieka zdrowotna dla dzieci obcokrajowców poniżej 18 roku życia zostanie utrzymana w pełnym zakresie, a leczenie rozpoczęte przed osiągnięciem pełnoletności będzie kontynuowane do jego zakończenia.
To istotne zabezpieczenie, które ma chronić najmłodszych przed konsekwencjami braku aktywności zawodowej rodziców. Dziecko nie ponosi odpowiedzialności za decyzje rodziców, więc nie powinno tracić dostępu do opieki zdrowotnej z tego powodu.
Dzieci zachowają więc prawo do: pełnego leczenia stomatologicznego, rehabilitacji, programów lekowych, planowanych operacji, leków na receptę, wyrobów medycznych, wszystkich pozostałych świadczeń zdrowotnych.
Cel zmian? Ukrócenie „turystyki zdrowotnej”
Jak podkreślał prezydencki minister Zbigniew Bogucki, głównym celem zmian jest uszczelnienie systemu i zakończenie zjawiska, które określił jako „turystykę zdrowotną”. Chodzi o sytuacje, w których obcokrajowcy przyjeżdżają do Polski wyłącznie po to, by skorzystać z bezpłatnej opieki medycznej – często w zakresie kosztownych procedur – a następnie wracają do kraju pochodzenia.
Te rozwiązania, które zawarte są w ustawie, to koniec turystyki zdrowotnej. System miał służyć uchodźcom wojennym, którzy faktycznie uciekają przed wojną i zostają w Polsce, a nie osobom, które traktują polską opiekę zdrowotną jako darmową przychodnię dostępną bez ograniczeń.
Według zapowiedzi strony prezydenckiej, wprowadzone zmiany mają przynieść wymierne korzyści finansowe. Minister Bogucki wyliczał, iż nowelizacja pozwoli zaoszczędzić budżetowi państwa około 270 milionów złotych w 2026 roku. To nie są małe pieniądze – w przeliczeniu na polski system ochrony zdrowia to kilkaset dodatkowych lekarzy, tysiące zabiegów dla Polaków lub modernizacja kilkudziesięciu przychodni.
Kontrowersje wokół weta prezydenta i nowego projektu
Droga do nowych przepisów nie była prosta. Prezydent Karol Nawrocki zawetował w sierpniu 2025 roku pierwszą wersję nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, argumentując, iż nie wprowadza ona wystarczających ograniczeń w dostępie do 800 plus. Według prezydenta świadczenie powinni otrzymywać tylko pracujący w Polsce obcokrajowcy – bez wyjątków dla osób bezrobotnych czy na urlopach.
Projekt prezydenta był bardziej restrykcyjny niż obecna wersja rządowa. Zakładał całkowite uzależnienie 800 plus od aktualnego zatrudnienia, bez uwzględniania osób, które były zatrudnione i w tej chwili pobierają zasiłek dla bezrobotnych, przebywają na urlopie macierzyńskim czy są emerytami. Choć prezydent przyznał, iż „ustawa nie jest idealna”, ostatecznie podpisał kompromisową wersję rządową.
Rzecznik rządu Adam Szłapka poinformował, iż Rada Ministrów pracuje równolegle nad „bardzo poważną regulacją dotyczącą kwestii udzielania świadczeń społecznych wobec wszystkich obcokrajowców w Polsce”. Ma ona dotyczyć nie tylko świadczenia 800 plus, ale wszystkich, które są potencjalnie możliwe do wypracowania, i powiąże je z pracą czy kwestią bycia zalogowanym w systemie ZUS. To zapowiedź dalszych zmian, które mogą nadejść w kolejnych miesiącach.
Wymóg edukacji w polskiej szkole
Nowelizacja obejmuje również wymogi edukacyjne. Otrzymanie świadczenia 800 plus uzależniono od uczęszczania dzieci do polskiej szkoły lub realizacji obowiązku edukacyjnego na terytorium Polski. Takie rozwiązanie nie tylko ułatwia integrację młodych obcokrajowców, ale także daje im realną szansę na lepszy start w naszym kraju.
Obowiązki edukacyjne obejmują: obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego – dotyczy dzieci, które w danym roku kalendarzowym kończą 6 lat, obowiązek szkolny – dla dzieci od 7 roku życia, obowiązek nauki – do ukończenia 18 roku życia.
Rodzice będą musieli przedłożyć zaświadczenie ze szkoły lub przedszkola potwierdzające, iż dziecko realizuje obowiązek edukacyjny. Brak takiego zaświadczenia skutkuje odmową przyznania lub wstrzymaniem wypłaty świadczenia.
Zmiany w programie Dobry Start (300 plus)
Istotną nowością jest też zmiana w dostępie do programu Dobry Start (300 plus). Dzieci uchodźców z Ukrainy i innych obcokrajowców nie będą mogły korzystać z programu na dotychczasowych zasadach. Od roku szkolnego 2025/2026 program będzie przez cały czas dostępny, ale tylko dla uczniów faktycznie uczęszczających do polskich szkół i spełniających te same wymogi co przy 800 plus – czyli gdy rodzic jest aktywny zawodowo.
To kolejny element strategii powiązania pomocy socjalnej z integracją na rynku pracy i w systemie edukacji. Rząd zapewnia, iż zapowiadane regulacje mają na celu zachęcenie uchodźców do legalnej pracy i włączania się w życie zawodowe w Polsce, co przyniesie korzyści zarówno im, jak i całej gospodarce.
Przedłużenie legalności pobytu do 4 marca 2026 roku
Przepisy wprowadzają także zmiany wynikające z decyzji wykonawczej Rady UE z 25 czerwca 2024 roku. Zakładają one przedłużenie do 4 marca 2026 roku okresu, w którym pobyt w Polsce obywateli Ukrainy, którzy przybyli w związku z działaniami wojennymi prowadzonymi na terytorium tego państwa, jest uznawany za legalny oraz związanego z tym dostępu do rynku pracy.
To ważna data – gdyby nie przedłużenie, tysiące Ukraińców straciłoby legalny status pobytu już 30 września 2025 roku. Przedłużenie daje czas na adaptację do nowych przepisów oraz znalezienie legalnego zatrudnienia tym, którzy jeszcze nie pracują.
Jednocześnie projekt określa termin zakończenia przyjmowania uchodźców wojennych z Ukrainy do ośrodków zbiorowego zakwaterowania na 31 października 2025 roku, poza grupami wrażliwymi. Doprecyzowano też, kiedy wojewoda może wykwaterować obywatela Ukrainy z ośrodka.
Osobiste stawiennictwo przy nadawaniu numeru PESEL
Projekt wprowadza zmiany w ustawie o ewidencji ludności. Polegają one na wprowadzeniu obowiązku osobistego stawiennictwa przy nadawaniu numeru PESEL, z wyjątkiem dzieci, które urodziły się w Polsce. Ma to pozwolić na weryfikację faktycznego przebywania w Polsce dzieci, na które składany jest wniosek o 800 plus.
Dotychczas zdarzały się przypadki, gdy rodzice składali wnioski o świadczenia na dzieci, które faktycznie przebywały poza Polską. Nowy wymog osobistego stawiennictwa ma takie sytuacje wyeliminować. Przy nadawaniu PESEL będzie sprawdzana tożsamość osoby oraz jej faktyczna obecność na terytorium Polski.
Okresy ochronne przy utracie zatrudnienia
Nowe regulacje przewidują także tak zwane okresy ochronne, które pozwalają zachować prawo do świadczenia w przypadku: przejściowej utraty pracy (okres ochronny na znalezienie nowego zatrudnienia), urlopu bezpłatnego (w uzasadnionych przypadkach), czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby.
Dzięki temu rodziny nie muszą obawiać się nagłej utraty pomocy finansowej w przypadku krótkiej przerwy w zatrudnieniu, a jednocześnie pozostają zachęcone do dalszych poszukiwań pracy. To rozwiązanie równoważy potrzebę uszczelnienia systemu z rzeczywistością rynku pracy, gdzie zmiany zatrudnienia są naturalne.
Co to oznacza dla obcokrajowców w Polsce
Dla obcokrajowców pracujących legalnie w Polsce nic się nie zmienia – przez cały czas będą otrzymywać 800 plus i mieć dostęp do pełnej opieki zdrowotnej. Problemy dotkną głównie tych, którzy przebywają w Polsce bez podejmowania pracy lub pracują nielegalnie.
Osoby bezrobotne zarejestrowane w urzędzie pracy zachowają prawo do świadczeń, pod warunkiem iż wcześniej pracowały i w tej chwili pobierają zasiłek. Osoby, które nigdy nie podjęły pracy w Polsce, stracą dostęp zarówno do 800 plus, jak i do większości świadczeń zdrowotnych.
Rodziny z niepracującym rodzicem, ale pracującym drugim rodzicem, zachowają prawo do świadczeń – przepisy nie wymagają, by oboje rodzice pracowali, tylko żeby wnioskodawca był aktywny zawodowo.
Emeryci i renciści z zagranicy, którzy osiedlili się w Polsce i pobierają świadczenia emerytalno-rentowe, również zachowają prawo do 800 plus i opieki zdrowotnej.
Kiedy wejdą w życie nowe przepisy
Nowe przepisy mają wejść w życie od 1 października 2025 roku. To już niedługo, więc obcokrajowcy niepracujący w Polsce powinni jak najszybciej zastanowić się nad swoją sytuacją. Opcje to: podjęcie legalnego zatrudnienia, zarejestrowanie się jako bezrobotny (jeśli wcześniej pracowali), powrót do kraju pochodzenia, przygotowanie się na utratę świadczeń.
Od 1 lutego 2026 roku uruchomiony zostanie nowy elektroniczny system weryfikacji, który będzie sprawdzał w czasie rzeczywistym, czy beneficjenci przez cały czas spełniają warunki do otrzymywania świadczeń. Wszyscy uprawnieni będą musieli ponownie złożyć wnioski – tym razem wyłącznie elektronicznie.
Zmodyfikowana pomoc dla obcokrajowców ma na celu powiązanie dostępu do szerokich świadczeń socjalnych i zdrowotnych z aktywnością zawodową i partycypacją w systemie ubezpieczeń społecznych. Nowe zasady stanowią fundamentalną zmianę w podejściu do wsparcia udzielanego uchodźcom – nie tylko z Ukrainy, ale ze wszystkich państw trzecich.
Modyfikacja zasad programu 800 plus dla obcokrajowców wychodzi naprzeciw oczekiwaniom wielu Polaków, którzy uważali, iż dotychczasowy system był zbyt hojny i podatny na nadużycia. Z drugiej strony, zmiany te oznaczają trudniejszą sytuację dla rodzin obcokrajowców, które faktycznie uciekły przed wojną, ale z różnych przyczyn nie podjęły jeszcze pracy w Polsce.
Najbliższe miesiące pokażą, jak nowe przepisy wpłyną na sytuację kilkuset tysięcy obcokrajowców zamieszkałych w tej chwili w Polsce oraz czy rzeczywiście przyniosą zapowiadane oszczędności budżetowe i zakończą zjawisko „turystyki zdrowotnej”.