Sztab Rafała Trzaskowskiego ostro o telewizji braci Karnowskich. "Aż brakuje słów"

4 godzin temu
— Oczywiście, iż jeszcze przed tym słynnym opluciem naszego człowieka przez operatora telewizji wPolsce24, były z ich udziałem i inne incydenty. Rzucali kablami, nagrywali ludzi ze sztabu, trzymając kamerę 10 cm od ich twarzy, w zasadzie wpychając ją komuś w twarz — mówi Onetowi Wioletta Paprocka-Ślusarska, szefowa sztabu Rafała Trzaskowskiego, komentując kolejne incydenty na linii wPolsce24 — sztab kandydata PO. — Gdy tylko staniemy na stacji benzynowej, oni zaraz są obok i też nagrywają. Obsesja. Jak ktoś ich nie chce na spotkanie wpuścić, bo przecież jest zakaz, to zaczynają krzyczeć, czy "matka się za ciebie nie wstydzi" i robią z tego wejście na żywo — dodaje jeden ze sztabowców.
Idź do oryginalnego materiału