Stanisław Derehajło : Nie kradnij twarzy. Kim jest bohater memów o Areczku
Na Podlasiu wszyscy znają go jako wójta Bociek, wicemarszałka. Sam podkreśla, iż jest rolnikiem z Bociek.W Polsce znany jest bohater memów o Areczku. Szef korporacji – krwiopijca.
,,Z memami nie wygram, ale kubki i magnesy z moim wizerunkiem, które pojawiły się nad morzem i w górach jako pamiątki to już przegięcie „- mówi Stanisław Derehajło.
Jestem w czołówce memów w kraju. Duda, Kaczyński, ja, Tusk..Kiedy jestem w Warszawie ciągle ktoś podchodzi i pyta: Panie Areczku możemy zrobić sobie z pani, selfie? Proszę bardzo odpowiadam. Ale się zastanawiam kto by chciał codziennie oglądać moją twarz na lodówce? To znaczy, iż chcesz się odchudzać, czy lepiej jeść? -żartuje Derehajło
Skontaktował się już z prawnikiem.
,,Wykorzystano zdjęcia z Wrót Podlasia.Teraz województwo powinno pozwać oszustów i za kilka milionów-dochód przekazać na promocję produktu lokalnego’„- mówi portalowi Podlaskie24.pl pokrzywdzony samorządowiec.
Teraz kończę żniwa i wybieram się do NASK-u, żeby porozmawiać w jaki sposób wykorzystać to co mi się zdarzyło, czyli kradzież wizerunku na temat edukacji wprowadzenia edukacji w tym zakresie, zabezpieczeń. Co z tym tematem zrobić?
Ja jestem przez tyle lat już wykutą, pancerną osobą (…), ale są osoby które może to spotkać a one nie są tak silne i wówczas może się to skończyć tragicznie. Mogę też być dzięki temu twarzą takiej kampanii. – dodaje samorządowiec.
Były wicemarszałek zamierza uruchomić kampanię ,, Nie kradnij twarzy”, która będzie promować bezpieczeństwo w internecie.Będzie mu tym łatwiej, iż przez kilka lat zajmował się internetem w NASK. To państwowy instytut badawczy, którego misją jest poszukiwanie i wdrażanie rozwiązań, służących rozwojowi sieci teleinformatycznych w Polsce.
Czy zdoła sprawić żeby ludzie nie bawili się czyimś kosztem w internecie? W każdym razie my życzymy mu powodzenia.