"Śmiertelna pułapka". Binjamin Netanjahu stawia na jedną kartę. Mieszkańcy Izraela oburzeni. "Nasze dzieci są wykorzystywane jako żywe tarcze"

2 godzin temu
Zdjęcie: Binjamn Netanjahu, w tle chmura pyłu pozostawiana przez izraelski bojowy wóz piechoty przemieszczający się wzdłuż południowej granicy Izraela ze Strefą Gazy, 5 sierpnia 2025 r


15 września izraelska armia rozpoczęła ofensywę lądową na miasto Gaza. Izrael delaruje, iż jej celem jest zadanie maksymalnych strat Hamasowi, pozbawienie go kontroli nad Gazą oraz uwolnienie izraelskich zakładników. Radykalne działania rządu Binjamina Netanjahu budzą jednak coraz większe oburzenie — choćby w jego własnym kraju. Wściekłe są rodziny więźniów Hamasu, ale i środowisko biznesowe. Forum zrzeszające pracowników 200 największych firm w kraju oświadczyło, iż polityka Netanjahu prowadzi państwo "na skraj politycznej, gospodarczej i społecznej przepaści" zagrażającej jego istnieniu. — Zasługujemy na pokój. Społeczeństwo izraelskie jest wyczerpane — mówi Gistadrut Arnon Bar-David, szef zjednoczonej organizacji związkowej.
Idź do oryginalnego materiału