A przecież takie podejście do siły i słabości jest myślą wywrotową i w europejsko-liberalnej siatce pojęć stanowi wyłom większy niż potulne łykanie dwutlenku węgla. Tusk staje tu dokładnie naprzeciw swojej formacji, i to staje silnie. Dla niej nie ma przecież niczego gorszego niż przemoc i nie ma też bardziej obraźliwej kategorii. Siła ma moc jedynie negatywną. choćby „silnik” nie jest już dobry, bo ekologicznie zgrzyta, a co dopiero resorty „siłowe” czy rozwiązania „siłowe”.
A jeżeli już choćby jakaś siła jest dopuszczalna, to zdrobniona. Nie przypadkiem wielkomiejscy szpanerzy chodzą nie do siłowni, a na siłkę.

8 miesięcy temu




![Polskie OZE z rekordami, ale ubóstwo energetyczne wciąż rośnie [RAPORT]](https://smoglab.pl/wp-content/uploads/2025/10/shutterstock_2632074467.jpg)


![Nowe życie starego klasztoru. Dom Notre Dame łączy duchowość z nowoczesnością [REPORTAŻ]](https://misyjne.pl/wp-content/uploads/2025/11/IMG_20251023_182649.jpg)

![Nie mów: „tak miało być”. Jak wspierać rodziców po stracie dziecka? [ROZMOWA]](https://misyjne.pl/wp-content/uploads/2024/09/380523003_328861796328939_3615254599670796046_n.jpg)
.webp)



