– W końcu możemy powiedzieć: „naprawdę to zrobimy, a nie będziemy o tym bez końca gadać” – powiedział premier Donald Tusk podczas wizyty na budowie pierwszej elektrowni jądrowej „Lubiatowo-Kopalino” w pomorskiej gminie Choczewo.
– Budowa elektrowni jądrowej bardzo dobrze oddaje istotę zmiany w Polsce – mówi Donald Tusk. Fot. gov.plPremier odwiedził budowę w drugą rocznicę wygranych wyborów parlamentarnych. – Wybrałem to miejsce, by powiedzieć, na czym polega istota zmiany, która nastąpiła 15 października. Właśnie budowa elektrowni jądrowej tu, na Pomorzu, bardzo dobrze oddaje istotę zmiany w Polsce. Po pierwsze: robimy, nie gadamy – podkreślił Donald Tusk
– W końcu możemy powiedzieć: „naprawdę to zrobimy, a nie będziemy o tym bez końca gadać” – powiedział premier. – Jesteśmy w miejscu symbolicznym – w jednym z najważniejszych miejsc dla przyszłości Polski. Właśnie rusza przez lata zapowiadana, przez długie miesiące przygotowywana, budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej – powiedział Donald Tusk.
Realizacja inwestycji będzie miała strategiczne znaczenie dla transformacji energetycznej Polski. Elektrownia dostarczy prąd choćby dla 12 mln polskich gospodarstw domowych (to aż 86% gospodarstw domowych w Polsce). Inwestycja realizowana jest przez Polskie Elektrownie Jądrowe przy współpracy z konsorcjum firm – Westinghouse i Bechtel.
– To będzie Mostostal Kielce, Mostostal Kraków, Mostostal Siedlce, Ferrum z Katowic, Famak z Kluczborka, Electro-Montaż Północ z Gdyni. 6 dużych firm. To będą także setki małych firm, setki polskich przedsiębiorców. 50 tysięcy ludzi będzie tu pracowało – dodał premier.
tom
