Przerwał milczenie

rc.fm 1 tydzień temu

Trzy miesiące kazał czekać miłośnikom bocianów z Przygodzic na sygnał - wykluty 31 maja w Dzień Bociana Białego Kuba dzięki włączeniu w tym roku powiatu ostrowskiego do projektu badawczego dra Marcina Tobółki z Katedry Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu otrzymał nadajnik satelitarny umożliwiający śledzenie w aplikacji Animal Trucker jego trasy z rodzinnych stron do Afryki. Najstarszy tegoroczny potomek Przygody i Dziedzica wędrówkę rozpoczął 29 sierpnia o godzinie 10:22 i do 13 września bez problemu można było go zlokalizować. Później zamilkł i ta cisza trwała do 11 grudnia, kiedy nadał sygnał z pogranicza Sudanu Południowego i Sudanu, terenów gdzie jest słaba sieć telefonii komórkowej, więc uzyskiwanie sygnału GPS jest bardzo utrudnione. Oczywiście informacja o tym, iż Kuba żyje, wywołała spore poruszenie na facebookowym profilu Bociany z Przygodzic.

„Widać jak bardzo ludzie z tym ptakiem i w ogóle przygodzickimi bocianami są związani, jak się cieszą, iż bocian żyje. A miał dużo szczęścia i ma też umiejętności, bo niestety w czasie pierwszej wędrówki statystycznie ponad połowa młodych bocianów ginie. Brak doświadczenia sprawia, iż ta wędrówka jest dla nich zabójcza. I to, iż Kuba żyje i już od kilku miesięcy przebywa na dobrych żerowiskach w Sudanie, to jest bardzo dobra informacja" - powiedział radiuCENTRUM Paweł T. Dolata z Wielkopolskiego Towarzystwa Przyrodniczo-Krajoznawcze, który od 19 lat zajmuje się projektem „Blisko bocianów” umożliwiającym obserwowanie on-line przygodzickiego gniazda.

na fot.: miejsca, w których logował się nadajnik Kuby

W komentarzach pod postem o miejscu pobytu Kuby można przeczytać, iż obserwujący gniazdo czekają na powrót młodego ptaka wiosną. I tu już informacja mniej radosna. Z pewnością Kuba ma szanse, by pojawić się w Europie, ale nie tak szybko.

„Dojrzałość płciową bociany osiągają w czwartym piątym roku życia i wtedy mają mocną motywację, by z tej dojrzałości skorzystać, założyć gniazdo i dochować się potomstwa, więc wracają. A bociany młodsze pozostają w Afryce, gdzie mają bogate żerowiska i po odlocie dorosłych bocianów mniejszą konkurencję do pożywienia. Kiedy Kuba osiągnie odpowiedni wiek, na pewno wróci do Europy. Jest interesująca rozdzielność płciowa, iż w okolicę miejsca wylegnięcia powracają samce, a samice osiedlają się poza terenem urodzenia" - zdradził radiuCENTRUM Paweł T. Dolata.

na fot.: Paweł T. Dolata

Najbliższe lata Kuba spędzi w miejscu, z którego nadał sygnał. Będzie się jedynie przemieszczał między żerowiskami.

Autor:

Personalia

e-mail [email protected]

Nazwisko:

Agnieszka Walczak

NEWS nr 2:

N
Idź do oryginalnego materiału