„Nie ma potrzeby rozszerzania umowy koalicyjnej” – tak ewentualne zmiany w sejmiku województwa lubuskiego komentuje wicemarszałek Grzegorz Potęga. Nazwisko nowego marszałka i pozostałych członków zarządu poznamy w połowie sierpnia. Zmiany są konieczne po rezygnacji Marcina Jabłońskiego z tego stanowiska.
Aktualnie na giełdzie nazwisk pojawiają się osoby spoza radnych sejmiku. O stanowisko miał zabiegać Waldemar Sługocki, jednak w jednym z wywiadów zaprzeczył, iż rozważaa kandydowanie na marszałka województwa lubuskiego. Swojego przedstawiciela w zarządzie domaga się lubuska Lewica.
– Dyskusja nad zmianą kształtu umowy koalicyjnej w sejmiku jest zbyteczna – uważa Potęga.
Grzegorz Potęga komentuje także głosy płynące od działaczy Lewicy, którzy uważają, iż w zarządzie powinien zasiadać także ich przedstawiciel:
Koalicja Obywatelska ma 14 radnych, PiS – 10, a Trzecia Droga sześcioro.
Przypomnijmy, marszałkiem województwa może zostać aktywny radny sejmiku, ale także osoba niezwiązana ze strukturami samorządu województwa. Najbliższa sesja sejmiku odbędzie się 18. sierpnia.
Czytaj także:

Marszałek Jabłoński oficjalnie podał się do dymisji
Marcin Jabłoński z Platformy Obywatelskiej zrezygnował z funkcji marszałka województwa lubuskiego. Jabłoński podał się do dymisji w związku z kolizją z jego udziałem na drodze ekpresowej S3, do której...
Czytaj więcejDetails