"Od razu by zmiękła". Mentzen ma sposób na Ukrainę

1 tydzień temu
Zdjęcie: Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji, prezes NN Źródło: PAP / Łukasz Gągulski


Jestem polskim politykiem, więc będę prowadził polską narrację, w polskim interesie, bo są dla mnie znacznie ważniejsze, niż ukraińskie interesy – podkreślił lider Nowej Nadziei Sławomir Mentzen.


W rozmowie z Interią kandydat Konfederacji na prezydenta wyraził pogląd, iż dobrze by było, gdyby głową państwa została w końcu osoba, która nie pochodzi ani z obozu Prawa i Sprawiedliwości, ani Platformy Obywatelskiej.


Braun poprze kandydaturę Mentzena? "Prędzej czy później"


– Uważam, iż jestem tym najlepszym kandydatem, który ma szansę na wejście do drugiej tury, a następnie wygranie tych wyborów – stwierdził.


Zapytany, czy jego kandydatura cieszy się pełną aprobatą pozostałych liderów Konfederacji Sławomir Mentzen przypomniał, iż poparcia udzielił mu prezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak. Co jednak z liderem Konfederacji Korony Polskiej Grzegorzem Braunem?


– Podejrzewam, iż do tego poparcia prędzej czy późnej dojdzie. Od konwencji z nim nie rozmawiałem, ale to zaledwie kilka dni temu – odparł.


Mentzen o Ukrainie. "To ich problem"


W rozmowie poruszony został też temat relacji polski-ukraińskich. Zdaniem polityka, w tym aspekcie polska polityka zagraniczna powinna ulec zmianie.


– Do momentu, w którym Ukraińcy nie przeproszą nas za Wołyń, nie umożliwią ekshumacji ofiar Wołynia, przekonałbym do tego, żeby natychmiast rozpocząć remont linii kolejowej pomiędzy Rzeszowem a Lwowem. Przekonany jestem, iż Ukraina od razu by zmiękła – powiedział Sławomir Mentzen.


Odnosząc się do wojny z Rosją lider Nowej Nadziei stwierdził, iż Ukraina broni w niej swojej wolności. On jednak – jak podkreślił – jako polityk polski, będzie prowadził polską narrację i w polskim interesie. – Bo są dla mnie znacznie ważniejsze, niż ukraińskie interesy. To jest ich problem – podsumował.


Przypomnijmy, iż decyzję o wskazaniu Sławomira Mentzena na kandydata Konfederacji w zaplanowanych na przyszły rok wyborach prezydenckich Rada Liderów partii podjęła 20 sierpnia.


Czytaj też:Służby w siedzibie Marszu Niepodległości. "Skandal? To mało powiedziane!"Czytaj też:Cejrowski: Mentzen to miglanc. Przyłapałem go na tym. Lisicki: Będę go bronićCzytaj też:Nielegalna kampania Mentzena? "Nasi przeciwnicy polityczni wpadają w panikę"
Idź do oryginalnego materiału