Żagański oddział Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego otrzymał długo oczekiwany pojazd UTV do patroli w terenie. Samochód kosztował 130 tysięcy złotych. Zakup współfinansowany był ze środków Unii Europejskiej.
Po ostatnich incydentach związanych z uszkodzeniem jedynego auta ratownicy mogą się cieszyć nowym sprzętem do pracy w trudnym terenie. – Mieliśmy wkład własny do projektu unijnego. Część kwoty to wynik umów z miastem. Cieszymy się, iż się udało, tym bardziej, iż rozpoczęły się ferie – mówi prezes żagańskich wodniaków Jakub Łażewski:
– To inwestycja w bezpieczeństwo. A jak bardzo jest to potrzebny sprzęt pokazała powódź. Tym bardziej cieszy nas ta chwila – zaznacza burmistrz Sławomir Kowal:
Dodajmy, iż żagański oddział WOPR liczy ponad 50 ratowników.