Polacy nie wierzą własnym oczom. Bez rozgłosu wszedł nowy podatek. Ważne są dwie rzeczy: kto montuje i jak montuje. Nie wszyscy będą musieli płacić.

Fot. Warszawa w Pigułce
Większość właścicieli nie zapłaci ani złotówki
Dobra wiadomość dla milionów Polaków: jeżeli monitoring chroni prywatny dom, mieszkanie czy podwórko – żaden nowy podatek cię nie dotyczy. Kamery przykręcone do ściany budynku, zamontowane na płocie czy garażu pozostają całkowicie poza systemem podatkowym.
Kluczowa zasada brzmi jasno: opodatkowaniu podlegają wyłącznie budowle związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Monitoring służący celom prywatnym – ochronie domu czy posesji – nie generuje żadnych dodatkowych obciążeń fiskalnych.
Co to oznacza dla ciebie?
Jeśli jesteś właścicielem domu jednorodzinnego niezwiązanego z działalnością gospodarczą, nie zapłacisz podatku od monitoringu, choćby kamera została zamontowana na specjalnie wybudowanym w tym celu obiekcie. To dotyczy także wspólnot mieszkaniowych z kamerami na klatkach schodowych.
Nowelizacja ustawy z 12 stycznia 1991 roku o podatkach i opłatach lokalnych, która obowiązuje od 1 stycznia 2025 roku, wprowadziła zmiany w definicji budowli. Kamery zamontowane na budynkach nie będą uznawane za budowle i nie podlegają opodatkowaniu.
Kiedy konstrukcja staje się budowlą podatkową
Problem pojawia się w momencie, gdy monitoring wymaga specjalnych konstrukcji wsporczych. Od 1 stycznia 2025 roku budowlą podlegającą opodatkowaniu może być urządzenie techniczne, o ile jest związane z obiektem budowlanym i niezbędne do jego użytkowania.
Kamery monitoringu bez wątpienia są urządzeniami technicznymi, ale najważniejsze znaczenie ma ich sposób zamontowania. Monitoring zamontowany na specjalnych konstrukcjach wsporczych – masztach, słupach czy osobnych stojakach – może być uznany za budowlę i podlegać opodatkowaniu.
Co to oznacza dla ciebie?
Ustawodawca wyraźnie wskazał, iż urządzenia techniczne podlegają opodatkowaniu wyłącznie w zakresie części budowlanych. To oznacza, iż przedsiębiorca płaci podatek nie za same kamery, ale za konstrukcje na których są zamontowane.
Urządzenia zamontowane na specjalnych, osobnych od budynku stojakach czy słupach wpisują się w definicję budowli w nowym prawie. Elementy konstrukcyjne systemów monitoringu, takie jak słupy, maszty czy fundamenty, mogą być uznane za budowle, zwłaszcza jeżeli są związane z działalnością gospodarczą.
Przedsiębiorcy w pułapce dodatkowych kosztów
Firmy stoją przed zupełnie inną sytuacją niż właściciele prywatnych domów. Podatek od nieruchomości zapłacą tylko właściciele firm, którzy wykorzystują kamery w ramach prowadzonej działalności gospodarczej i zamontowali je na osobnych konstrukcjach.
Szczególnie narażone są przedsiębiorstwa z rozbudowanymi systemami zabezpieczeń. Dotyczy to sytuacji, w których monitoring jest zintegrowany z systemami ochrony, takimi jak bramy wjazdowe, wieże obserwacyjne czy niezależne konstrukcje wymagające fundamentów.
Co to oznacza dla ciebie?
Jeśli prowadzisz firmę – sprawdź jak zamontowany jest twój monitoring. Kamery przykręcone do budynku firmy nie generują dodatkowego podatku. Problem powstaje, gdy masz kamery na osobnych słupach, masztach czy konstrukcjach wymagających fundamentów.
Przedsiębiorcy, którzy zainstalowali systemy monitoringu na specjalnych konstrukcjach wsporczych, mogą być zaskoczeni dodatkowymi kosztami. Sklepy z kamerami na wysokich masztach w parkingach, magazyny z systemami na słupach, zakłady przemysłowe z kamerami monitorującymi obwodnicę – wszystkie te instalacje mogą podlegać nowemu opodatkowaniu.
Konkretne kwoty – ile zapłacą przedsiębiorcy
Wysokość podatku zależy od stawek ustalonych przez gminy, które mogą się znacznie różnić w całym kraju. W większych miastach stawki sięgają choćby 30 złotych za metr kwadratowy konstrukcji, podczas gdy w małych gminach to około 15-20 złotych.
Podatek naliczany jest od powierzchni zajmowanej przez fundamenty lub konstrukcje wsporcze. W przypadku monitoringu liczy się powierzchnia zajmowana przez każdy słup, maszt czy konstrukcję wymagającą fundamentu.
Co to oznacza dla ciebie?
Warsztat samochodowy w Pruszkowie z systemem monitoringu na trzech betonowych słupach o powierzchni podstawy 0,5 metra kwadratowego każdy zapłaci przy stawce 23,47 zł za metr kwadratowy około 35 złotych podatku rocznie.
Inaczej wygląda sytuacja firmy logistycznej z rozbudowanym systemem kamer na 15 masztach o podstawie 1 metra kwadratowy każdy. Tam roczny koszt to już około 350 złotych. Mogą zdarzyć się sytuacje, w których urządzenie zostanie zakwalifikowane inaczej niż dotychczas, co może spowodować zmianę wysokości obciążenia podatkowego.
Jak sprawdzić czy twoja firma zapłaci
Pierwszy krok to weryfikacja sposobu montażu każdej kamery w firmie. jeżeli większość jest zamontowana bezpośrednio na budynkach – dodatkowy podatek prawdopodobnie nie będzie obowiązywał.
Drugi krok to ocena konstrukcji wsporczych. Kamery na słupach betonowych wkopanych w ziemię, na masztach z fundamentami czy konstrukcjach spawanych do gruntu mogą generować obowiązek podatkowy.
Co to oznacza dla ciebie?
Trzeci krok to analiza integracji z innymi systemami. jeżeli monitoring jest połączony z bramami, szlabanami czy innymi elementami infrastruktury firmy, ryzyko opodatkowania rośnie. Najlepiej skonsultować się z doradcą podatkowym.
Przedsiębiorcy powinni zweryfikować, czy ich systemy spełniają nowe kryteria i w razie wątpliwości skonsultować się z doradcą podatkowym. Szczegółowa kwalifikacja będzie zależeć od rozwiązania technicznego każdego systemu monitoringu.
Deklaracja DN-1 – termin upływa 31 marca
Osoby prawne, jednostki organizacyjne oraz spółki niemające osobowości prawnej składają corocznie do 31 stycznia deklarację na podatek od nieruchomości. Wyjątkowo, ze względu na wagę zmian w przepisach, przedsiębiorcy mają prawo złożyć deklarację na podatek od nieruchomości na rok 2025 do 31 marca 2025 roku.
W deklaracji na rok 2025 trzeba uwzględnić zmiany wynikające z nowych definicji budynku oraz budowli. Od kwietnia przedsiębiorcy będą płacić podatki zgodnie z deklaracją DN-1.
Co to oznacza dla ciebie?
Jeśli wpłaty za styczeń-marzec okażą się za niskie, będziesz musiał wyrównać różnice w terminie złożenia deklaracji, czyli do 31 marca 2025 roku. Prawidłowe opodatkowanie majątku zgodne z nowymi przepisami jest istotne dla uniknięcia problemów prawnych.
Przedsiębiorcy, którzy nie uwzględnili w swoich deklaracjach nowych zasad opodatkowania monitoringu, mogą jeszcze złożyć korektę. Urząd skarbowy może jednak naliczyć odsetki za zwłokę, jeżeli okaże się, iż podatek był zaniżony.