Na początku maja odbędą się powtórzone wybory parlamentarne w Rumunii. Zarejestrowanych jest 11 kandydatów. Pierwszy sondaż daje prowadzenie George Simionowi - politykowi radykalnej prawicy, który zapewnił sobie poparcie usuniętego z listy kandydatów Calina Georgescu. - Czeka nas bardzo burzliwa kampania, pełna zwrotów akcji i prawdopodobnie niezbyt ładnych zagrywek - powiedział socjolog Remus Stefureac, szef ośrodka INSCOP.