«W 1957 r. tata chciał wyjechać do Polski. Zaczął załatwiać dokumenty. Tymczasem kagebiści, w tajemnicy przed ojcem, wezwali do siebie mamę i powiedzieli: droga jest długa, możecie nie dojechać. Zastraszyli ją tak bardzo, iż kategorycznie odmówiła wyjazdu. Bała się, dlatego nic tacie nie wyjaśniła» – mówi Halina Sokalska. Nasza rozmówczyni jest prezesem oddziału Stowarzyszenia Kultury […]