Jeszcze niedawno polski paszport oznaczał jedynie prawo do podróżowania i mieszkania w Unii Europejskiej. Teraz nabiera zupełnie nowego znaczenia – staje się symbolem gotowości do obrony ojczyzny. Polska przygotowuje się na najgorsze, a rząd Donalda Tuska nie pozostawia złudzeń: kraj musi być gotowy na konfrontację. choćby hollywoodzkie gwiazdy z polskim obywatelstwem mogą trafić na wojskowe szkolenie. Jesse Eisenberg, świeżo upieczony Polak, dostał już od premiera propozycję: "Damy ci takie szkolenie, iż nowa rola Jamesa Bonda jest twoja!" – żartował Tusk. Ale za tym żartem kryje się brutalna rzeczywistość.