FELIETON. Z górskich dolin Tatr od dziesięcioleci rozbrzmiewa charakterystyczny dźwięk dzwonków końskich uprzęży. To melodia, która przyciąga turystów i budzi wspomnienia dawnych czasów. Jednak ta tradycja jest dzisiaj zagrożona. Fiakrzy, od pokoleń wożący turystów do Morskiego Oka, mogą zostać wyparci przez elektryczne autobusy. I choć na pierwszy rzut oka "elektryfikacja" brzmi nowocześnie i ekologicznie, warto się zastanowić, czy to na pewno najlepsze rozwiązanie.