3 godzin temu
Solidarność na ulicach Szczecina – Protest w Obronie Miejsc Pracy
W poniedziałkowe popołudnie Szczecin stał się miejscem głośnego protestu, w którym udział wzięły trzy organizacje związkowe – NSZZ „Solidarność”, „Solidarność ’80” oraz „Solidarność Rolników Indywidualnych”. Przed Zachodniopomorskim Urzędem Wojewódzkim zgromadziło się ponad sto osób, by wspólnie wyrazić sprzeciw wobec planowanych zwolnień i zamykania zakładów pracy, które mogą poważnie dotknąć region Pomorza Zachodniego.
Groźba Ostrzejszych Działań
Protestujący związkowcy nie kryli, iż jeżeli ich postulaty nie zostaną wysłuchane, to będą gotowi na bardziej radykalne kroki. „To jest dopiero początek” – zapowiedział przewodniczący zachodniopomorskiej Solidarności, Mieczysław Jurek, podkreślając, iż nie będą ustępować, jeżeli rząd nie podejmie konkretnych działań. Głównym celem manifestacji było wyrażenie sprzeciwu wobec zwolnień w takich zakładach, jak PKP Cargotabor, Elektrownia Dolna Odra, Grupa Azoty Zakłady Chemiczne „Police” S.A. oraz Poczta Polska.
Interpelacja Posła Dariusza Mateckiego
W wydarzeniu uczestniczył również poseł Dariusz Matecki z Prawa i Sprawiedliwości, który nie tylko wsparł protestujących, ale także złożył interpelację do Premiera RP, domagając się odpowiedzi na wszystkie postulaty protestujących związkowców. Jego obecność była symbolicznym gestem, który potwierdza, iż przedstawiciele PiS z Pomorza Zachodniego nie są obojętni na problemy regionu. Poseł Matecki podkreślił, iż straty miejsc pracy oraz problemy zakładów to temat, który zasługuje na pilną interwencję ze strony rządu.
Interpelacja poselska do premiera RP w sprawie postulatów Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego:
Zwracam się z interpelacją dotyczącą postulatów Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego, skierowanych do rządu Rzeczypospolitej Polskiej. W związku… pic.twitter.com/PSBddKAOtU
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) October 28, 2024
Walka o Elektrownię Dolna Odra
Jednym z głównych punktów protestu była sytuacja Elektrowni Dolna Odra, gdzie pracownicy z obawą patrzą na planowane zamknięcie zakładu do końca 2025 roku. „Nasz zakład daje pracę 800 osobom – jego zamknięcie to katastrofa dla całego regionu” – mówiła Anna Grudzińska, reprezentująca pracowników elektrowni. Pracownicy obawiają się, iż decyzje centralne są podejmowane bez uwzględnienia lokalnych skutków, a konsekwencje poniosą rodziny i społeczność regionu.
Delegacja Solidarności Przekazuje Petycję Wojewodzie
Pod koniec protestu przedstawiciele Solidarności przekazali wojewodzie zachodniopomorskiemu, Adamowi Rudawskiemu, petycję z apelem o interwencję. Wojewoda zadeklarował wsparcie dla postulatów pracowników, podkreślając, iż sytuacja w zakładach, takich jak Cargotabor czy Poczta Polska, wymaga pilnych działań. W obecności zgromadzonych pracowników wyraził przekonanie, iż należy szukać koncyliacyjnych rozwiązań i działać, by know-how oraz doświadczenie pracowników nie zostały zmarnowane.
Związkowcy Przeciwko „Degradacji Pomorza Zachodniego”
Protestujący głośno mówili o tym, iż decyzje likwidacyjne oznaczają „degradację Pomorza Zachodniego”, co może skutkować zubożeniem regionu i wzrostem bezrobocia. „Nie chcemy być zielonymi płucami Unii Europejskiej kosztem naszych miejsc pracy” – grzmieli związkowcy, wskazując na wpływ polityki Zielonego Ładu na zamknięcie elektrowni i innych zakładów.
Co Dalej z Miejscami Pracy w Regionie?
Dalsze losy zakładów, w których są planowane zwolnienia, pozostają niepewne. Związkowcy oraz mieszkańcy regionu oczekują konkretnych działań ze strony rządu i liczą, iż ich głos zostanie usłyszany. Obecność posła Mateckiego oraz zobowiązanie wojewody do interwencji pokazują, iż kwestia ochrony miejsc pracy na Pomorzu Zachodnim to temat, który nie zniknie z politycznej agendy.
Czy Rząd Pomoże Regionowi?
Protest był wyraźnym sygnałem dla władz, iż mieszkańcy Pomorza Zachodniego nie zgadzają się na marginalizację regionu i utratę miejsc pracy. Kolejne spotkania związkowców i parlamentarzystów mają na celu dalszą walkę o utrzymanie zakładów i zapewnienie stabilności ekonomicznej dla mieszkańców.
