Niestety, doniosłe wydarzenie przyćmiewa niefrasobliwość burmistrza Kobiałki, którego zarządzenie znów zawiera interesujące stwierdzenia.
Heimatstube Löwenberg to niezwykła kolekcja, która przez ponad pół wieku gromadziła pamiątki związane z dawnym powiatem lwóweckim. Powstała w latach 70. ubiegłego wieku i ostatecznie zebrała około 4,6 tysiąca obiektów – od pocztówek i fotografii, przez grafiki i obrazy, po bogatą bibliotekę gazet i książek. W zbiorach znalazły się dawne, mapy, plany miast, archiwalia, a także wyroby rzemieślnicze, porcelana i szkło.
Strona niemiecka od dość dawna chciała oddać te pamiątki. Jednak strona Polska nie bardzo była zainteresowana ich przejęciem i eksponowaniem. W trakcie kampanii wyborczej w 2024 roku Dawid Kobiałka obiecywał, iż jak wygra wybory, to w ciągu miesiąca podpisze umowę z Niemcami.
– jeżeli uda mi się wygrać wybory na burmistrza to w ciągu miesiąca podpiszemy umowę, ponieważ ta umowa jest już przegotowana, dotyczącą ściągnięcia 5000 eksponatów z powiatu lwóweckiego, z muzeum pod Hanowerem, gdzie te eksponaty w tej chwili są. – obiecywał w Kobiałka, który podkreślał, iż poprzednie władze nie poradziły sobie z tym. – Tutaj akurat nie było tej współpracy aktualnie z gminą Lwówek Śląski, ponieważ Gmina się kiedyś tym zajmowała, a potem ten projekt przepadł. – dodawał.
Tej obietnicy Kobiałka już jako burmistrz nie dotrzymał. Umowy nie udało się podpisać ani w ciągu miesiąca, ani dwóch, ani choćby w pół roku. W połowie listopada 2024 roku redakcja Lwówecki.info zwróciła się do pana burmistrza z zapytaniem czy, a o ile tak, to kiedy udało mu się podpisać umowę z Niemcami? Zwróciliśmy się też z prośbą o polskojęzyczną kopię tej umowy, by móc ją zaprezentować Państwu. W odpowiedzi usłyszeliśmy, iż było to dopiero 12.11.2024 r., jednak kopii umowy do dziś burmistrz nie udostępnił.
Dziś tamto ważne wydarzenie ma ciąg dalszy. Aczkolwiek bylejakość w wykonaniu Kobiałki po raz kolejny przyćmiewa powagę i znaczenie chwili, sprowadzając doniosły akt powrotu do Lwówka kolekcji do rangi dokumentu z rażącymi błędami.
Tu warto wspomnieć, iż to nie pierwszy raz, gdy w dokumentach urzędowych za obecnej władzy pojawiają się absurdy. W styczniu 2025 roku mieszkańcy przecierali oczy ze zdumienia, gdy światło dzienne ujrzała „Uchwała Burmistrza” – kuriozalny dokument, bo burmistrz nie ma prawa wydawać uchwał, to wyłączna kompetencja rady miejskiej. Z kolei w grudniu 2024 roku pojawiło się zarządzenie dotyczące opłat za jarmark, w którym pierwotnie opłaty miały objąć wszystkich wystawców. W wyniku krytyki burmistrz nie wydał nowego aktu, ale poprawił treść już istniejącego, tworząc w ten sposób dwa sprzeczne dokumenty w oficjalnym obiegu. Teraz mamy kolejne zarządzenie z datą, która jeszcze nie nadeszła.
Zarządzenie NR OR.0050.119.2025 Burmistrza Gminy i Miasta Lwówek Śląski z dnia 18 sierpnia 2025 r. w sprawie powołania Komisji ds. inwentaryzacji „Wynajętych przedmiotów z Muzeum Śląskiego w Görlitz, kolekcji Heimatstube Löwenberg.”
Na podstawie art. 31 i art. 33 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym (j.t. Dz. U. z 2024 r. poz. 1465 ze zm.) zarządzam, co następuje:
§ 1. Powołuję Komisję do przeprowadzenia inwentaryzacji „Wynajętych przedmiotów z Muzeum Śląskiego w Görlitz, kolekcji Heimatstube Löwenberg.” przekazanych na podstawie Umowy Wynajmu z dnia 12 listopada 2025 r. zawartej pomiędzy z Fundacją Muzeum Śląskiego w Görlitz, a Gminą i Miastem Lwówek Śląski w składzie:
1) Paweł Mazur – Przewodniczący Komisji,
2) Justyna Pawłusiów – Członek Komisji,
3) Maciej Grzyb – Członek Komisji,
4) Sylwia Południak – Członek Komisji,
5) Arkadiusz Serafin – Członek Komisji.
Takie buble kompromitują urząd i samego burmistrza. Pokazują brak dbałości o szczegóły, które w administracji publicznej są fundamentem zaufania. Mieszkańcy mają prawo oczekiwać, iż dokumenty regulujące życie gminy będą wolne od elementarnych błędów, a tymczasem zamiast rzetelności coraz częściej widać bylejakość.
