Kancelaria Prezydenta chce przeprosin! TAK tłumaczą słowa Andrzeja Dudy. „Zamiatanie pod dywan”

2 tygodni temu
Prezydent Andrzej Duda zarzucił rządowi Donalda Tuska współpracę z rosyjskimi służbami. W odpowiedzi szef rządu powiedział, iż „prezydent wygaduje bzdury” i się kompromituje. Teraz wszystko skomentowała Małgorzata Paprocka, szefowa Kancelarii Prezydenta. Andrzej Duda vs. Donald Tusk Prezydent Andrzej Duda wyniósł absurd polskiej polityki na nowy poziom. Oskarżył polski rząd o współpracę z rosyjskimi służbami. — Czyżby ta kooperacja między służbami rosyjskimi a służbami polskimi pod rządami Donalda Tuska była kontynuowana? Bo tak to wygląda — powiedział podczas konferencji prasowej z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą. Chodziło o to, iż rosyjski szpieg Paweł Rubcow, który był w areszcie w Polsce, miał dostęp do akt dot. swojej sprawy. Potem został jednak wypuszczony w ramach umowy USA z Rosją. Już w piątek, 6 września, Tusk odniósł się do tych słów prezydenta. Wskazał, iż wypowiedź ta „bardzo mocno szkodzi interesom Polski” i jest „niemądra i niepoważna”. Teraz głos zabrała Szefowa Kancelarii Prezydenta. – Chcemy pamiętać o tym, jaka jest prawda w relacjach polsko-rosyjskich i naprawdę dzisiaj obrzucanie się takimi wypowiedziami, takie komentarze… Komentarze pana premiera, no cóż, chyba został dotknięty czuły punkt — powiedziała Małgorzata Paprocka. Małgorzata Paprocka: Chodziło tylko o bezpieczeństwo Następnie wytłumaczyła, iż Dudzie chodziło jedynie o „polskie bezpieczeństwo„. — Dziś trzeba tę
Idź do oryginalnego materiału