Planowana wcześniej wizyta chińskiego dyplomaty zbiegła się z atakiem rosyjskich dronów na Polskę. Polski minister miał okazję powiedzieć wprost, co o tej agresji myśli. A Polska, zamykając granicę z Białorusią pokazała, iż jest zdeterminowana bronić swego bezpieczeństwa choćby kosztem chwilowych strat ekonomicznych.
Zamknięte kolejowe przejście w Małaszewiczach jest z pewnością dla Chin ważne, ale nie tak bardzo, by z jego powodu psuła sobie relacje z Rosją. Już bardziej możemy liczyć na to, iż Pekin będzie naciskał w sprawie zmiany polityki na Białorusinów. Gdyby Chiny chciały skutecznie nacisnąć na Rosję w kwestii zakończenia wojny, miały na to dość czasu i okazji.
Niestety, wojna, w której Rosja nie przegrywa i nie odnosi spektakularnych sukcesów jest Chinom na rękę. Angażuje uwagę świata. Także Stanów Zjednoczonych. Choć jej prezydent deklaruje, iż jest wojną w Ukrainie znudzony. Jakby był dzieckiem, które chętnie by porzuciło długo już używane zabawki, a nie przywódcą mocarstwa.
Polska polityka zagraniczna i reparacyjny straszak
Prezydent Karol Nawrocki w Berlinie raz jeszcze wyciągnął dość już zgraną kartę niemieckich reparacji za II wojnę światową. Niemieccy politycy zareagowali chłodno, przypominając możliwie lakonicznie, iż temat jest od strony prawnej zamknięty.
Intencje prezydenta RP brutalnie odsłonił „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
„Osiem dekad po wojnie nacjonalistyczny PiS mobilizuje wyborców odwołując się do antyniemieckich sentymentów” – napisał.
Politycy nad Renem sugerują polskiej głowie państwa, by nasz kraj prowadził politykę bardziej odpowiadającą sytuacji, jaką mamy w XXI wieku. Przypominają, iż to nie Niemcy, tylko Rosja zagraża dziś polskiej integracji terytorialnej. Proponują większy udział niemieckiego lotnictwa w ochronie polskiego nieba i naciskają na USA w kwestii rzeczywistego zaostrzenia sankcji nałożonych na Rosję.
Nie ma wątpliwości, iż bezpieczeństwo obu państw domaga się bliskiej współpracy, także wojskowej, Polski i Niemiec. Ale trudno ją będzie realizować z użyciem reparacyjnego straszaka.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania