'Bon turystyczny to dobry pomysł'. Góry Opawskie wciąż czekają na wczasowiczów

2 godzin temu
Zdjęcie: Głuchołazy - część zdrojowa miasta (03.01.2025) [fot. Adam Dubiński]


Turystyka w Górach Opawskich powoli się rozkręca, choć jeszcze nie wszystkie obiekty po powodzi wróciły do funkcjonowania. Jak zauważa Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz, jest już lepiej, a może być jeszcze lepiej za sprawą zapowiadanego bonu turystycznego. Jego zdaniem, jest to bardzo dobry pomysł.

Przypomnijmy, iż bon turystyczny to pomysł starosty nyskiego - Daniela Palimąki. Podobne rozwiązanie przyjęło się i sprawdziło w Czechach, o czym też mówił Szymkowicz. - Widzieliśmy, jak w Czechach w województwie ołomunieckim i morawsko-śląskim zostało to spożytkowane. Tam nie mieli w sumie za dużej kwoty, bo w przeliczeniu było około 7 milionów złotych, ale widać, jak dzięki temu zwiększyło się obłożenie w hotelach, pensjonatach. Także myślę, iż tu byłoby podobnie. Kwestia tylko odpowiedniego wykorzystania na te tereny, gdzie faktycznie ten ruch turystyczny spadł. - Widać, iż ten ruch turystyczny ruszył i powoli staje na nogi, ale nie wszędzie - dodaje burmistrz Głuchołaz. - Nie każdy ośrodek ma obłożenie lub stara się sprowadzić turystów w takiej liczbie, jak to było jeszcze przed powodzią. Turystyka odżyła, choć nie jest to jeszcze ten poziom, który byśmy sobie życzyli. Dodajmy, iż wojewoda…
Idź do oryginalnego materiału