Konieczne jest podjęcie doraźnych działań i przygotowanie zmian systemowych w związku z ucięciem przez Stany Zjednoczone pomocy humanitarnej, a w konsekwencji pozbawieniem wsparcia polskich organizacji pozarządowych – powiedziała w sobotę (1 lutego) w Bydgoszczy Magdalena Biejat.
Kandydatka Lewicy na prezydenta, wicemarszałkini Senatu podkreśliła, iż po decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy zagranicznej zwracano uwagę na problem w kontekście Ukrainy i Białorusi, ale sprawa dotyczy również polskich organizacji pozarządowych.
– Dzisiaj o tym alarmują polskie organizacje pozarządowe, wiele z nich skontaktowało się ze mną. To są organizacje, które otrzymywały pomoc finansową z różnych organizacji amerykańskich. Te organizacje amerykańskie z dnia na dzień utraciły finasowanie i również z dnia na dzień obcięły finansowanie organizacjom polskim
– powiedziała na konferencji prasowej wicemarszałkini Senatu.
Biejat podkreśliła, iż sprawa dotyka organizacji pozarządowych, które zajmują się pomocą humanitarną, wsparciem dzieci, obroną praw człowieka i często w swoich regionach przejmują w stu procentach zadania zlecone ze strony państwa.
Zwróciła uwagę, iż w obecnej sytuacji te organizacje mogą przestać działać, są zagrożone koniecznością zawieszenia swoich działań i być może zwalniania ludzi, a to wpłynie również na to jak będzie funkcjonowało społeczeństwo obywatelskie i lokalna administracja.
Biejat poinformowała, iż w czwartek wystąpiła z prośbą o interwencję do minister ds. społeczeństwa obywatelskiego Adriany Porowskiej.
– Konieczne jest jak najszybsze oszacowanie jak duża jest skala problemu, ile takich organizacji zostało dotkniętych ucięciem pomocy na ich działania, w jakich regionach one się znajdują i co można zrobić, żeby uruchomić środki by jak najszybciej im pomóc
– zaznaczyła Biejat.
Kandydatka na prezydenta dodała, iż w potrzebne jest również podjęcie działań długofalowych w zakresie.
– Wiemy już z doniesień medialnych, iż kolejna rewizja finansowania pomocy humanitarnej dla organizacji pozarządowych w Stanach Zjednoczonych będzie miała jeszcze miejsce w tym miesiącu. To oznacza, iż te problemy mogą się pogłębiać. To oznacza też, iż czas najwyższy podjąć prace nad reformą sposobu współpracy i systemu wspierania organizacji pozarządowych w Polsce i Europie
– powiedziała Biejat.
Kandydatka na prezydenta dodała, iż w Polsce i Europie konieczne jest uproszczenie procedur dotyczących tzw. trzeciego sektora.
– Apeluję do rządu – nie stójmy bezczynnie, gdy polskie organizacje potrzebują pomocy
– podkreśliła.
Biejat zaznaczyła, iż w tej chwili najpilniejsze jest ustalenie jak duże są potrzeby organizacji pozarządowych i udzielenie im doraźnej pomocy, gdyż środki pochodzące z USA mogły stanowić choćby 30 proc. ich rocznego budżetu.
Trump po objęciu władzy zawiesił na 90 dni wszystkie programy amerykańskiej pomocy zagranicznej, aby ocenić ich zgodność z jego polityką zagraniczną. Następnie sekretarz stanu USA Marco Rubio ogłosił zamrożenie niemal wszystkich programów pomocy zagranicznej na co najmniej 90 dni.