Proboszcz z burmistrzem walczą o parking w Zakopanem. W tle ogromne pieniądze

12 godzin temu
Zdjęcie: Parking przed kościołem na zakopiańskich Krupówkach stał się przedmiotem sporu pomiędzy parafią a władzami miasta. Dochód z niego to przynajmniej 100 tys. zł rocznie


Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, zawsze chodzi o pieniądze — mówią mieszkańcy Zakopanego, którzy w ten sposób komentują spór, jaki prowadzą ze sobą burmistrz Zakopanego oraz proboszcz miejscowej parafii pw. Najświętszej Rodziny. Chodzi o parking znajdujący się na kościelnej działce tuż przy samych Krupówkach. Choć w księgach wieczystych to teren kościelny, to miasto uważa, iż powinno go przejąć. Samorządowi taki ruch przyniósłby dochody wynoszące choćby kilkaset tysięcy złotych rocznie. Co ciekawe, dla mieszkańców miasta i turystów bardziej "opłacalne" byłoby, gdyby grunt pozostał przy kościele.
Idź do oryginalnego materiału