Polskie "wojny plemion". Ekspert: szokująca jest trwałość tego podziału
Zdjęcie: Głosowanie w jednym z lokali wyborczych w Sopocie
— Kolejne wybory bardzo wyraźnie pokazują, iż podział w Polsce przebiega na linii duże aglomeracje miejskie-małe miejscowości. Szokująca jest trwałość tego podziału. Ilustruje ją fakt, iż gdyby dziś głosowali tylko wyborcy wsi, mielibyśmy już w pierwszej turze prezydenta Nawrockiego. A gdyby głosowali wyłącznie mieszkańcy dużych miast, prezydentem byłby jego rywal — mówi w rozmowie z "Tygodnikiem Przegląd" prof. Lech Szczegóła* z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Zielonogórskiego.