Żywa lekcja demokracji – młodzi zorganizowali wybory prezydenckie

10 godzin temu

W Zespole Szkół im. Juliusza Verne’a w Kielcach odbyły się symulowane wybory prezydenckie. Najwięcej głosów wśród uczniów zdobył Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskeij, tuż za nim uplasował się Adrian Zandberg z partii Razem. Podium zamknęli kandydat Konfederacji oraz Sławomir Mentzen.

Wydarzenie zostało zorganizowane w ramach ogólnopolskiego projektu „Młodzi Głosują”, realizowanego przez Centrum Edukacji Obywatelskiej. Kielecka placówka była jedyną szkołą w regionie, w której odbyła się tego typu symulacja wyborów prezydenckich.

– Przede wszystkim są to działania profrekwencyjne, pokazujące młodzieży, iż warto korzystać ze swoich praw wyborczych. To bardzo ważne prawa, które nadają młodym ludziom podmiotowość. Widzą, iż coś od nich zależy – wyjaśnia Agnieszka Zaremba, dyrektor Zespołu Szkół im. Juliusza Verne’a.

Wydarzenie spotkało się z dużym zainteresowaniem ze strony uczniów, a samo głosowanie zostało poprzedzone intensywnymi przygotowaniami.

– Frekwencja wyniosła około 65 procent. Wybory były ukoronowaniem naszych działań w ramach projektu. Wcześniej odbyła się debata oksfordzka i badania sondażowe. To faktycznie pokazuje, iż takie działania są potrzebne i iż warto interesować się polityką. Bo jeżeli my się polityką nie interesujemy, to ona w końcu zainteresuje się nami. Widać, iż młodzież poświęciła dużo czasu w zapoznanie się z programami wyborczymi i tematyką wyborów prezydenckich – ocenia Agnieszka Zaremba.

W głosowaniu wzięli udział uczniowie klas licealnych oraz ósmoklasiści ze szkoły podstawowej.

– Uważam, iż to naprawdę rozwija świadomość obywatelską. Fajnie byłoby rozszerzyć projekt także na siódme klasy, bo one również mają już pewną świadomość polityczną i widzą, co się dzieje wokół nich. Dobrze, iż młodzi zastanawiają się nad tym, na kogo zagłosować – to nie jest zabawa. To bardzo fajny pomysł i naprawdę rozwija obywatelską świadomość. Myślę, iż dzięki takim projektom poczujemy się pewniej, gdy przyjdzie nam głosować w prawdziwych wyborach – podkreślają licealiści Hubert i Kinga.

W trakcie symulacji wyborów uczniowie wrzucali karty do urny, a nad przebiegiem głosowania czuwała szkolna komisja wyborcza, złożona z uczniów.

– Praca w komisji była bardzo ciekawa, ponieważ mogliśmy poczuć się jak członkowie prawdziwej komisji wyborczej podczas faktycznych wyborów prezydenckich czy parlamentarnych. Cały projekt pozwolił nam w interesujący sposób doświadczyć, jak wygląda proces wyborczy. Możemy się poczuć jak pełnoprawni obywatele, którzy mają prawo głosu. Dla wielu z nas to pierwsze takie doświadczenie – mówi Mateusz, uczeń klasy III liceum.

Wybory w kieleckiej szkole odbyły się w ramach projektu „Młodzi Głosują”, który realizowany jest przez Centrum Edukacji Obywatelskiej. Od 1995 roku w projektach z tego cyklu wzięło udział kilka tysięcy szkół, a ponad 3 miliony uczniów oddało swój głos w szkolnych wyborach.