ZUS szykuje kontrole w domach. Sprawdzą… kto z Tobą mieszka. Mogą ci kazać zwrócić pieniądze

2 godzin temu

Zasiłek opiekuńczy od lat był wsparciem dla Polaków w trudnych chwilach. Dzięki niemu można było zrezygnować z pracy, aby zająć się chorym dzieckiem czy innym członkiem rodziny. Teraz jednak ZUS planuje rewolucję – instytucja chce sprawdzać nie tylko dokumenty, ale także… skład Twojego gospodarstwa domowego.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Nowe zasady – mniej prywatności dla świadczeniobiorców

Projekt zmian zakłada, iż przy składaniu wniosku o zasiłek opiekuńczy trzeba będzie dołączyć oświadczenie o braku innych domowników zdolnych do przejęcia opieki. Na tym jednak nie koniec. ZUS zapowiada możliwość przeprowadzania kontroli, które mają weryfikować, kto faktycznie mieszka pod jednym dachem z osobą ubiegającą się o świadczenie.

Jeśli okaże się, iż w mieszkaniu jest ktoś, kto mógłby zająć się chorym, przelew może zostać wstrzymany.

Ile wynosi zasiłek i kogo dotyczy?

Świadczenie wynosi 80 proc. podstawy wynagrodzenia i przysługuje wszystkim osobom objętym ubezpieczeniem chorobowym. Warunkiem pozostaje przedstawienie zwolnienia lekarskiego oraz brak osób, które mogłyby przejąć opiekę. To właśnie ten drugi warunek budzi dziś najwięcej emocji.

ZUS nie odpuszcza

Według zapowiedzi projekt po konsultacjach trafi do Sejmu i Senatu. Oficjalnie chodzi o uszczelnienie systemu i ograniczenie nadużyć. Kontrole mają być prowadzone „z poszanowaniem prywatności”, ale eksperci zwracają uwagę, iż to oznacza jeszcze większą ingerencję w życie rodzinne Polaków.

Co to oznacza dla Ciebie?

  • ZUS będzie weryfikować, kto mieszka w Twoim domu.

  • Świadczenie może zostać cofnięte, jeżeli pojawi się inna osoba zdolna do opieki.

  • Nowe przepisy jeszcze nie weszły w życie, ale projekt jest już gotowy i czeka na decyzje polityków.

Idź do oryginalnego materiału