– Miasto walczy z rekordowym zadłużeniem – podkreślają przedstawiciele magistratu. Według prognoz, po 2024 roku Zielona Góra będzie musiała spłacić ponad 664 mln złotych.
Sytuacja wynika m.in. z nieprawidłowości w miejskich spółkach oraz z zawyżania cen na realizację robót budowlanych.
– Zadłużenie jest ogromne – informuje Marcin Pabierowski, prezydent Zielonej Góry:
– Wprowadzamy niezbędne korekty – zaznacza Andrzej Chłopek, szef ratuszowej Komisji Budżetu i Finansów:
Urząd miasta zaplanował już weryfikację zrealizowanych inwestycji miejskich oraz analizy laboratoryjne wyremontowanych fragmentów jezdni.