Burza po wyborach parlamentarnych w Bułgarii. "Demokracji nie można ani kupić ani wymusić"
Zdjęcie: Plakaty wyborcze w Sofii, 26 października 2024 br.
Setki protestujących wyszły w tym tygodniu na ulice Sofii, aby zaprotestować przeciwko kupowaniu głosów w wyborach parlamentarnych. Nowa partia oligarchy Delana Peewskiego, którą o ten proceder się oskarża, zdobyła 11 proc. głosów. Protestujący nie kryją jednak oburzenia.