30 maja poznaliśmy nowego prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Piotrkowie. Po 18 latach kierowania spółką Zbigniew Stankowski przeszedł na emeryturę, a jego miejsce zajął wyłoniony na drodze konkursu Andrzej Dziewanowski. Jak się okazuje, po dwóch miesiącach szef spółki złożył rezygnację.
Nowy prezes MZK
Proces wyboru nowego prezesa wymagał dwóch konkursów.
- W drugim naborze wpłynęło osiem aplikacji, z których cztery osoby zaproszono na rozmowy kwalifikacyjne. Najwięcej punktów zdobył pan Andrzej Dziewanowski, który w ocenie Rady Nadzorczej wykazał się najwyższymi kompetencjami – poinformował w maju Bartłomiej Krasiński, przewodniczący rady nadzorczej spółki.
Andrzej Dziewanowski to magister inżynier, absolwent Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie. Ukończył też studia podyplomowe w zakresie transportu i logistyki na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego. Nowe władze spółki oficjalnie zaprezentowano 30 maja. Po dwóch miesiącach, bo 31 lipca Piotrków obiegła wieść o tym, iż prezes złożył rezygnację.
Prezes MZK rezygnuje
Informację o złożeniu przez prezesa rezygnacji potwierdza rzecznik prasowy magistratu. Powodem mają być sprawy osobiste, których wcześniej Dziewanowski nie mógł przewidzieć. Co dalej z funkcjonowaniem spółki?
- Do czasu wyłonienia nowego prezesa na drodze konkursu pełniącym obowiązki prezesa będzie przewodniczący rady nadzorczej Bartłomiej Krasiński – przekazuje Monika Pawłowska-Uszakow, rzecznik prasowy urzędu miasta.