Remont Sali Kongresowej to najdroższa i najbardziej problematyczna inwestycja w nowoczesnej historii stolicy. Rada Miasta na sesji budżetowej zabezpieczyła na jej dokończenie kolejne 77 mln zł, a otwarcie obiektu, zamkniętego od 2014 roku, po raz kolejny stoi pod znakiem zapytania.