O śmierci legendy zamojskiej „Solidarności” poinformował 23 listopada w mediach społecznościowych przewodniczący Rady Miasta Zamość, Piotr Błażewicz. „Dzisiaj odszedł od nas Piotr Kurzępa, człowiek oddany Zamościowi, wieloletni radny i społecznik. Rodzinie i bliskim przekazuję szczere wyrazy współczucia” – napisał Piotr Błażewicz.Piotr Kurzępa pochodził z Horyszowa (gm. Miączyn), ale swoje życie związał z Zamościem. W latach 1980–1981 był aktywnym działaczem NSZZ „Solidarność” na terenie PKP Zamość.PRZECZYTAJ TEŻ: 80 interwencji strażaków w powiecie zamojskim. Kierowcy byli im wdzięczni13 grudnia 1981 r. został internowany i osadzony w Zakładzie Karnym w Krasnymstawie. Później trafił do Włodawy i Kwidzyna. We Włodawie z pryczy więziennej wykonał Krzyż Internowanych, przy którym modlił się wraz z kolegami. Piotr Kurzępa był internowany do 18 sierpnia 1982 r. Do Zamościa wrócił z krzyżem, który został poświęcony, a kilkanaście lat później odrestaurowany i do dziś jest symbolem wszystkich internowanych z Zamojszczyzny.PRZECZYTAJ: Gowin od 6 miesięcy pracuje w ratuszu. Sprawdzamy, co zrobił jako pełnomocnik prezydenta?Po zwolnieniu z internowania był współorganizatorem odbudowy struktur NSZZ „Solidarność”, za co był inwigilowany i szykanowany przez SB. Po upadku komunizmu działał społecznie, pełnił funkcję przewodniczącego Zarządu Osiedla Partyzantów, a także zasiadał w Radzie Miasta Zamość. Został odznaczony Krzyżem „Semper Fidelis” oraz Krzyżem Wolności i Solidarności.