O planowanej budowie spalarni odpadów było w Zamościu głośno. Kilka lat temu protestowali mieszkańcy, których wspierali radni miejscy, gminni i powiatowi. Dwa lata temu do Urzędu Miasta Zamość wpłynął jednak wniosek o wydanie pozwolenia na budowę, a magistrat takie pozwolenie wydał. Na spalarnię odpadów Veolia Wschód planowała wydać ok. 80-100 mln zł. Ale w połowie maja okazało się, iż zakład nie powstanie. Najpierw komunikat w tej sprawie opublikowało w mediach społecznościowych miasto, a niedługo później o decyzjach Veolii poinformował na swoim profilu również prezydent Zamościa Rafał Zwolak.Biomasa zamiast węgla„Razem dążyliśmy do celu i cel ten został osiągnięty” – napisał prezydent, przypominając o „wspólnych protestach i obawach związanych z budową spalarni śmieci”.Dodał, iż kilka dni wcześniej na spotkaniu z zarządem spółki dowiedział się, iż Veolia Wschód przygotowuje się do nowej inwestycji w Zamościu. „Cieszy mnie fakt, iż spółka, odchodząc od spalania węgla, w najbliższych latach postawi na biomasę i gaz ziemny przy produkcji ciepła i energii elektrycznej” – czytamy w poście prezydenta Zamościa.PRZECZYTAJ TEŻ: Zamość: Pożar na parkingu. Bmw stanęło w ogniu, to mogło być zwarcieDalej Rafał Zwolak informuje, iż do 2029 r. połowa ciepła będzie produkowana w Zamościu z biomasy i gazu ziemnego, a w kolejnych latach nastąpi całkowite odejście od węgla. Założono również możliwość wykorzystania innych odnawialnych źródeł energii.To nie koniec dobrych informacji. „Veolia Wschód planuje coroczne inwestycje w odtworzenie obecnej infrastruktury sieciowej oraz rozbudowę systemu ciepłowniczego. Czekają nas przyłączanie nowych obiektów znajdujących się w zasięgu techniczno-ekonomicznym w tej chwili eksploatowanej sieci, jak np. osiedla budynków wielorodzinnych przy ul. Kresowej, nowego biurowca „Fabryka Zamość” czy pawilonu handlowego „Aldi”. Kierunki rozbudowy sieci będą koordynowane z naszym samorządem” – napisał Zwolak.Długofalowa strategiaDalej pochwalił się, iż realizowane są rozmowy na temat rozszerzenia współpracy ze spółkami miejskimi. Przykładem jest podpisanie listu intencyjnego pomiędzy Veolią a Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej dotyczącego projektu polegającego na odzysku ciepła z instalacji oczyszczalni ścieków.PRZECZYTAJ: Zamość: Na ulicy św. Brata Alberta bez zmian. Miasto nie godzi się na ruch jednokierunkowyRafał Zwolak wyraził nadzieję, iż dzięki zaplanowanym inwestycjom mieszkańcy będą płacić niższe rachunki za ciepło.Spółka Veolia Wschód potwierdza, iż przygotowuje się do transformacji energetycznej Zamojszczyzny, której celem jest znaczące ograniczenie emisji zanieczyszczeń i zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) w lokalnym miksie energetycznym. Do 2029 r. – o czym już była mowa – połowa ciepła wytwarzanego w Zamościu ma pochodzić z biomasy i gazu ziemnego. W planach jest również rozwój wysokosprawnej kogeneracji, czyli równoczesnej produkcji ciepła i energii elektrycznej, co dodatkowo podniesie efektywność systemu. Wraz z wdrażaniem tych zmian udział węgla będzie sukcesywnie malał. Firma nie wyklucza również, iż w przyszłości wykorzysta inne odnawialne źródła energii, jeżeli pozwolą na to rozwijające się technologie. Przemiana ta wpisuje się w długofalową strategię Grupy Veolia w Polsce, której celem jest pełna dekarbonizacja i osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r.Do tematu będziemy wracać.