Gość „Magazynu Ekonomicznego” przypomniał sprawę Możejek, które nie miały sensu ekonomicznego, a inwestycje nie zostały rozliczone.
– Zastanawiające jest to, iż przy tych samych arkuszach kalkulacyjnych poprzedni zarząd podejmuje decyzję i wskazuje, iż jest to inwestycja niezwykle opłacalna i konieczna, a te same arkusze służą dzisiaj do pokazania, iż nie ma to racji ekonomicznej. Stąd pytanie, czy są to już kwestie ekonomii bardziej politycznej – mówił na antenie dr Sadowski.
Z kolei dr Piotr Maszczyk z SGH zwracał uwagę na wiele niewiadomych w kwestii orlenowskich Olefin.
– Dopóki nie znamy wewnętrznych dokumentów, które pokazują rentowność, to nie wiemy nic. Skoro Orlen jest pod kontrolą państwa, to wszystko to nas interesuje niezwykle. To jest spółka, której właścicielem jesteśmy my wszyscy – przypominał dr Maszczyk.
Prezes PKN Orlen Ireneusz Fąfara informował wczoraj, iż była to inwestycja monumentalna, źle przygotowana i kompletnie irracjonalna.
Jak wskazywał Maszczyk, w sprawie brakuje konkretów.
– Absolutnym minimum byłoby przedstawienie opinii publicznej informacji na temat tego, dlaczego ta inwestycja została wstrzymana, jakie przesłanki za tym stoją. Czy poprzedni zarząd popełnił błąd, a o ile tak, to jaki i jakie konsekwencje będą wyciągnięte – wyliczał w trakcie audycji.
Orlen zaznaczył, iż dotychczasowe nakłady inwestycyjne poniesione na realizację projektu budowy kompleksu Olefiny III na koniec trzeciego kwartału tego roku wyniosły 12,6 mld zł. W komunikacie prasowym Orlen podkreślił, iż rzeczywiste koszty realizacji sześciokrotnie przekroczyłyby pierwotne założenia".
Podał, iż od dzisiaj prace prowadzone będą w ramach projektu Nowa Chemia.