Samorządowcy mają swoje święto. 35 lat temu – 27 maja 1990 roku odbyły się pierwsze od zakończenia II wojny światowej w pełni wolne wybory samorządowe. Z tej okazji w całej Polsce włodarze gmin, powiatów oraz województw obchodzą Dzień Samorządu Terytorialnego. W kieleckich uroczystościach wzięło udział kilkudziesięciu przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego z całego regionu.
Józef Bryk, wojewoda świętokrzyski podkreśla, iż rocznica jest okazją do wyróżnienia i uhonorowania osób szczególnie zaangażowanych w tworzenie administracji samorządowej.
– Samorządy stale ewoluują. To właśnie ich włodarze jako pierwsi dostrzegają i reagują na potrzeby swoich mieszkańców. Samorządowcy mają też bezpośredni wpływ na jakość naszego życia. Rolą strony rządowej jest kooperacja z jednostkami samorządu terytorialnego.
Wojewoda wskazuje, iż jednym z głównym wyzwań, które wymagają wsparcia ze strony rządu jest m.in. poprawa bezpieczeństwa obywateli wynikająca z potencjalnych zagrożeń militarnych lub klęsk żywiołowych.
– Kluczowa w tej kwestii jest data 1 stycznia tego roku kiedy w życie weszła ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej, której celem jest budowanie tzw. odporności społecznej. Jest to szerokie zagadnienie. My budujemy więzi społeczne i solidarność między naszymi lokalnymi społecznościami.
Jednym z samorządowców sprawujących najdłużej swój urząd w regionie świętokrzyskim jest Marian Buras. w tej chwili burmistrz Morawicy piastuje swoje stanowisko od 1990 roku. W jego opinii w ciągu ostatnich 35 lat nastąpiła ogromna zmiana w funkcjonowaniu administracji samorządowej. Począwszy od sposobu zarządzania gminą po walkę np. z zaniedbaniami infrastrukturalnymi.
– Z całą pewnością wtedy przepisy były o wiele bardziej przejrzyste i prostsze niż teraz. To był czas kiedy nie istniała jeszcze ustawa o zamówieniach publicznych. Przetargi np. na budowę wodociągu rozstrzygano w świetlicy w urzędzie gminy. Na tablicy wypisywano proponowane kwoty za jeden kilometr, a my wybieraliśmy najkorzystniejszą. Całość trwała 40 min. Wszystko było transparentne i przejrzyste – wspomina.
– Podobnie sprawa wyglądała np. przy wprowadzaniu zmian w planach zagospodarowania przestrzennego. Kiedyś byliśmy w stanie modyfikować takie dokumenty co 2-3 miesiące. w tej chwili trwa to kilka lat i wymaga zaangażowania sporych wydatków i szeregu pracowników – dodaje.
Marian Buras jest zdania, iż mimo rozbudowanej biurokracji polskie samorządy na tle europejskich czy amerykańskich cechują się dużą samodzielnością.
Z kolei w opinii Wojciecha Ślefarskiego, wójta Zagnańska samorządowcy zarówno w regionie, jak i w kraju musieli się mierzyć z szeregiem wyzwań związanych z np. pandemią.
– To świadczy o tym, iż osoby pracujące w administracji samorządowej są ekspertami lub specjalistami. Bardzo się cieszę, iż jestem jednym z nich. Nie ukrywam, iż dużo problemów jeszcze oczekuje na rozwiązanie, ale dzięki sprawnej i profesjonalnej kadrze żadne przeciwności nie są nam straszne. Widać to m.in. w tym, iż wciąż pozyskujemy nowe dofinansowania. Dzięki którym jesteśmy w stanie rozwijać nasza gminę – mówi.
– Czego możemy sobie życzyć w tym dniu? Przede wszystkim wytrwałości. W tym do czego dążymy. A także abyśmy zawsze pamiętali, iż nasza praca to też służba na rzecz społeczeństwa – podkreśla Wojciech Ślefarski.
W ramach obowiązującego w tej chwili podziału administracyjnego województwa świętokrzyskiego w regionie funkcjonują 102 gminy, w tym – 1 miasto na prawach powiatu, 13 powiatów, 5 gmin miejskich, 46 gmin miejsko-wiejskich, 51 wiejskich.
W ramach tegorocznych obchodów Dnia Samorządu Terytorialnego oprócz wręczenia statuetek „Samorządowy Laur Wojewody” w urzędzie wojewódzkim w Kielcach rozdano również Odznaki Honorowi za Zasługi dla Samorządu Terytorialnego przyznawane przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.









