Mająca swoją siedzibę w Goleniowie „marszałkowska” spółka Wodociągi Zachodniopomorskie nie może żądać od odbiorców wody ponoszenia kosztów usuwania awarii przyłączy na odcinku od granicy nieruchomości do miejsca wykonania włączenia – uznał prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jak podano w wydanym w tej sprawie komunikacie, w przypadku usterki rury znajdującej się poza działką prywatną – np. pod chodnikiem, jezdnią czy pasem zieleni należącym do gminy – mieszkaniec był obciążany kosztami robót naprawczych lub musiał usunąć awarię na własny koszt. Wiązało się to również z dodatkowymi uciążliwymi wymogami, np. koniecznością uzyskania pozwolenia na zajęcie pasa drogi na czas naprawy. Zdarzały się też przypadki, iż spółka Wodociągi Zachodniopomorskie odcinała dopływ wody mieszkańcom, którzy nie zapłacili za naprawę lub sami nie usunęli awarii.

Tymczasem zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego to przedsiębiorstwo wodociągowe powinno ponieść koszty naprawy przyłącza poza granicą nieruchomości odbiorcy. Żądanie usunięcia usterki od odbiorców wody może być uznane za nadużywanie pozycji dominującej przez dostawcę.
– Zobowiązałem Wodociągi Zachodniopomorskie do zmiany praktyk i działań zgodnych z prawem i orzecznictwem sądów. Przede wszystkim spółka przestanie pobierać opłaty za usunięcie awarii poza granicami działek mieszkańców i innych odbiorców wody – komentuje prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Oprócz zaprzestania pobierania wskazanej opłaty, spółka nie będzie dochodziła również żądanych należności za naprawę odcinków poza granicą nieruchomości. Odbiorcy otrzymają nowe faktury skorygowane do 0 zł.
Spółka Wodociągi Zachodniopomorskie (nie mylić z Goleniowskimi Wodociągami i Kanalizacją) działa na terenie 28 gmin województwa zachodniopomorskiego.