Włodawa. Apel o solidarność z Palestyną. Co z partnerstwem z Kirjat Motzkin?

2 godzin temu
Podczas sesji rady miejskiej, która odbyła się 30 września, radny mówił, iż jest głęboko poruszony dramatycznymi doniesieniami z regionu. Wyraził stanowczy sprzeciw wobec cierpienia ludności cywilnej w Palestynie. Przedstawił choćby wstępny projekt uchwały, sugerując podjęcie konkretnych działań przez radę miejską na najbliższej sesji.- Codziennie napływają do nas informacje o dramatycznej sytuacji tysięcy rodzin, ludzi pozbawionych dachu nad głową, dostępu do wody, żywności i leków oraz podstawowych środków bezpieczeństwa. Giną niewinni cywile, w tym dzieci i osoby starsze, a skala cierpienia jest nie do zaakceptowania w XXI wieku. Nie możemy być obojętni wobec tragedii, która dotyka zwykłych ludzi - argumentował Krzysztof Steć.Radny zaapelował do rady miejskiej, aby wyraziła solidarność z ofiarami konfliktu, domagając się od władz Rzeczypospolitej Polskiej oraz instytucji międzynarodowych podjęcia zdecydowanych działań dyplomatycznych i humanitarnych. Wierzy, iż choćby głos z poziomu lokalnego samorządu ma znaczenie i powinien być wyrazem wspólnej wrażliwości.Przewodnicząca rady Renata Kapelko przyznała, iż apel radnego jest bardzo mocny i konkretny, deklarując swoje przyłączenie się do niego.- Oglądamy, śledzimy dzienniki, także aprobata z mojej strony jak najbardziej jest. Decyzja o podjęciu uchwały wymaga przemyślenia i ewentualnie zapadnie w przyszłości – podkreśliła Kapelko.Do dyskusji włączył się również burmistrz Wiesław Muszyński, który również wyraził poparcie dla apelu, jednocześnie zwracając uwagę na ograniczone możliwości działań samorządowych w kwestiach globalnych. Odniósł się również do pojawiających w Internecie głosów, nawołujących do zawieszenia lub wypowiedzenia umowy partnerskiej z miastem Kirjat Motzkin w Izrealu.- Szanowni państwo, oczywiście są to bardzo mądre słowa i przyłączamy się do tego apelu. My, samorządowcy niewielki mamy wpływ na to, co robią nasze rządy. Wiem też, iż burmistrz izraelskiego miasteczka często stawia opór i wyraża choćby odmienne zdanie wobec swoich władz. Ja bym apelował do społeczeństwa, aby nie reagowało radykalnie. Sprawa Strefy Gazy jest bulwersująca i wszyscy nie zgadzamy się z tym, co tam się dzieje. Ale lokalny samorząd jest od innych spraw i powinien koncentrować się na swojej współpracy, która jest naprawdę bardzo dobra – skwitował Wiesław Muszyński.Czytaj także:
Idź do oryginalnego materiału