Wicemarszałek Ryszard Pagacz o wsparciu dla tarnowskiego żużla w budżecie Małopolski na 2025 rok

2 dni temu
Zdjęcie: żużla


– Stałe zasilanie spółki pieniędzmi z promocji Małopolski nie przynosi oczekiwanych efektów i jest zbyt drogie – podkreślił wicemarszałek województwa małopolskiego. Ryszard Pagacz w programie Słowo za Słowo odniósł się w ten sposób do propozycji finansowego wsparcia dla tarnowskiego żużla w budżecie województwa na 2025 rok.

Dodał również, iż takie wsparcie powinno być przemyślane w kontekście innych dziedzin sportu, które również mogłyby liczyć na pomoc ze strony samorządu województwa.

Pagacz wyraził również wątpliwość, czy tarnowski klub żużlowy, przy obecnych problemach z bieżącym utrzymaniem, będzie w stanie efektywnie wykorzystać wsparcie i czy warto inwestować w remont stadionu i promocję, skoro brak jest długoterminowej strategii finansowej spółki.

– Ja uważam, iż takie stałe zasilanie tarnowskiego żużla ze środków na promocję samorządu województwa małopolskiego jest bezskuteczne, ponieważ spółka liczy tylko i wyłącznie na to. To jest za drogie, zresztą my nie mamy tytułu do tego, żeby w ten sposób wspierać. Jest cały szereg innych gałęzi sportu, które również mogłyby liczyć na wsparcie, a nie tylko żużel. Żużel ma pewną grupę fanów, sympatyków, ale nie tylko żużel. Natomiast pytanie jest takie, czy warto wspierać żużel, o ile oni nie będą mieć środków na bieżące utrzymanie.

Wicemarszałek Małopolski Ryszard Pagacz przypomniał ponadto, iż w tym roku samorząd województwa już wsparł tarnowski klub, ale zaznaczył, iż oczekiwania spółki zarządzającej żużlem są zbyt wysokie i wymagają większej samodzielności finansowej.

W dyskusję wcześniej zaangażował się radny Józef Gawron, który zaproponował, aby w budżecie na przyszły rok przeznaczyć 5 milionów złotych na remont stadionu oraz 2 miliony na cele promocyjne związane z żużlem. O tym pisaliśmy TUTAJ
Jednak Ryszard Pagacz zwrócił uwagę, iż tarnowska spółka powinna przede wszystkim szukać alternatywnych źródeł finansowania i sposobów na stałe utrzymanie klubu.

– W tym roku, który dobiega końca, tarnowski żużel dwukrotnie dostał dofinansowanie. W ten sposób dawaliśmy nadzieję, iż uratujemy tarnowski żużel, ale spółka – przypominam – spółka prywatna, powinna szukać sposobów i środków na stałe utrzymanie. Kiedyś to robiły spółki skarbu państwa, a dzisiaj stan spółek skarbu państwa jest taki, iż wszystkie się wycofały, przede wszystkim grupa Azoty. Ja uważam, iż na bieżące utrzymanie spółka prywatna powinna znaleźć środki zewnętrzne. Sugerowałem chociażby Totalizator Sportowy, który jeszcze całkiem nieźle stoi.

Dyskusja na temat budżetu Małopolski na 2025 rok odbędzie się 30 grudnia. Wciąż nie wiadomo, czy władze województwa zdecydują się uwzględnić propozycję radnego Gawrona w planach finansowych.

Idź do oryginalnego materiału