W co gra Bogdan Święczkowski. "To może być groźne"

2 godzin temu
Zdjęcie: Bogdan Święczkowski w Sejmie, 5.02.2025 r.


"Śledztwo własne" — takiej, nieznanej prawu i prawnikom formuły użył nominat Zbigniewa Ziobry prok. Michał Ostrowski, by wszcząć postępowanie na podstawie prywatnej korespondencji z Bogdanem Święczkowskim, także wiernym żołnierzem Ziobry, kierującym w tej chwili TK. "Śledztwo", o którym nic nie wie Prokuratura Krajowa, ma dotyczyć rzekomego zamachu stanu w Polsce. Działaniom Święczkowskiego i Ostrowskiego kibicuje prezes PiS Jarosław Kaczyński. — To jest po prostu szopka polityczna — mówi Onetowi sędzia SN prof. Włodzimierz Wróbel. — To może być groźne — przestrzega z kolei szef adwokatury mec. Przemysław Rosati. O co naprawdę chodzi inicjatorom tej akcji?
Idź do oryginalnego materiału